StoryEditor

Izrael zwiększył import żywca wołowego i jagnięcego. Aktywiści protestują

Izrael zwiększył import żywca w pierwszym kwartale 2021 roku. Do portów w tym kraju dostarczono łącznie 207 214 cieląt i jagniąt.
06.04.2021., 18:04h
To znacznie więcej niż w okresie styczeń-marzec 2020 roku. Wówczas do Izraela sprowadzono 136 983 tych zwierząt.

Co ciekawe, w ubiegłym roku do tego kraju importowano łącznie 601 741 żywych zwierząt - o 90 000 mniej niż w 2019 roku, kiedy to ustanowiono historyczny rekord importu żywego inwentarza.

Dane dotyczące importu żywych zwierząt wywołują protesty aktywistów, takich jak organizacja zajmująca się prawami zwierząt, Animals Now.

– Zawrotny wzrost liczby dostaw żywych zwierząt dowodzi, że minister rolnictwa okazuje pogardę dla izraelskiej opinii publicznej. Podczas gdy 86% Izraelczyków popiera ustawodawstwo zakazujące przywozu żywych zwierząt, Ministerstwo Rolnictwa wykorzystuje sytuację polityczną. Do 2021 roku dostawy żywca powinny już przejść do historii - podała organizacja w oświadczeniu, cytowanym przez gazetę „Times of Israel”.

Ministerstwo Gospodarki stopniowo zwiększa kwoty na bezcłowy import schłodzonego mięsa. W ubiegłym roku wydano zezwolenia na import ponad 21 tys. ton tego mięsa, z czego 17,5 tys. ton w ramach bezcłowych kontyngentów importowych, a resztę zgodnie z umowami bilateralnymi. To jednak tylko niewielka część spożycia mięsa w kraju. Rynek spedycji, tuczu i uboju w kraju jest kontrolowany przez dwie firmy: Tnuva i Dabbach.

Izrael jest czwartym co do wielkości konsumentem wołowiny i cielęciny w OECD, po Brazylii, USA i Argentynie, z rocznym spożyciem tego mięsa w 2018 roku wynoszącym 20,5 kg na osobę (razem 137 000 ton).

Źródło: www.euromeatnews.com
Dominika Mulak
Autor Artykułu:Dominika Mulak Dziennikarka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. grudzień 2024 19:43