Ostre słowa krytyki padły podczas konferencji w Sanktuarium na Świętej Górze ze strony wiceministra środowiska oraz przedstawicieli świata nauki. Przeciwnicy budowy kopalni odkrywkowej w południowo-zachodniej Wielkopolsce otrzymali tym samym wsparcie samego ministerstwa środowiska – Mariusza Gajdy. Polityk przyznał, że eksploatacja węgla brunatnego w tym regionie pociągnie za sobą zbyt duże koszty środowiskowe i społeczne. - Nie będzie wody, nie będzie życia, będzie za to jedna wielka pustynia – przyznał Gajda.
Sprawa paląca
Konferencja przyciągnęła prawie pięćset osób: samorządowców, ekspertów, przedstawicieli organizacji pozarządowych, ministrów, lokalnych polityków oraz liczne grono mieszkańców południowo-zachodniej Wielkopolski, zagrożonych budową kopalni.
Są i błędy…
Obecni na spotkaniu naukowcy przedstawili ekspertyzy, z których wynikało jednoznacznie, jaki los czeka południowo-zachodnią Wielkopolskę po wybudowaniu kopalni. Wskazywali również na błędy w dokumentacji hydrogeologicznej przygotowanej przez inwestora - spółkę PAK Górnictwo.
Po co likwidować znakomity teren rolniczy?
Dobrych wieści dla miejscowych rolników i przedsiębiorców nie miał również dr Benedykt Pepliński z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. - Deficyt wody znacznie ograniczy produkcję rolną. Wszystkie prognozy mówią o tym, że w ciągu 35 lat zapotrzebowanie na żywność zwiększy się dwukrotnie, dlatego powinniśmy inwestować w poprawę efektywności produkcji żywności, a nie likwidować jeden z najlepszych rolniczych regionów w kraju. Tym bardziej że wartość węgla w złożu Oczkowice jest niższa niż przewidywane straty w rolnictwie i przetwórstwie rolno-spożywczym spowodowane budową kopalni.
Zahamowanie inwestycji
Dużo miejsca poświęcono także na kwestię prawnej ochrony złoża. Leszek Wenderski ze Stowarzyszenia Przedsiębiorczość dla Ekologii wyjaśniał, że już teraz wizja wpisania zasobów węgla brunatnego do rejestru powstrzymuje przedsiębiorców przed inwestycjami.
Same straty dla Wielkopolski
Zdaniem wiceministra środowiska południowo-zachodnia Wielkopolska jest zbyt ważna dla polskiego rolnictwa, by niszczyć ją poprzez budowę kopalni.
Plany budowy kopalni będą jeszcze dyskutowane
Politycy zobowiązali się do przekazania konkluzji z konferencji premier Beacie Szydło oraz ministrom środowiska i energii. Plany budowy kopalni mają być również przedmiotem obrad sejmowego zespołu ds. energetyki.
Oprac. ag, na podstawie: Stowarzyszenie Nasz Dom
Fot. Stowarzyszenie Nasz Dom