W dzisiejszych czasach brakuje nam pozytywnych informacji, które pozostawią uśmiech na twarzy na parę chwil. Jesteśmy już trochę przytłoczeni wiadomościami dotyczącymi krachu na giełdach światowych, spadków cen surowców krajowych i brakiem popytu na polski towar. Jednak gospodarka powoli się ożywia i wkracza na dobre tory.
Okazuje się, że epidemia koronawirusa pozostawi po sobie dość nietypowy ślad. Jeden z nauczycieli z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Nakle Śląskim, Szymon Banaś wpadł na ciekawy pomysł w swojej stajni. Niedawno klacz o imieniu Korona, urodziła źrebię, które nauczyciel, hodowca i pasjonat rolnictwa, w jednym postanowił nazwać Kovida.
– W mojej stajni obecnie znajdują się 3 dorosłe klacze oraz kucyk ogierek. Klacz Korona miała 10 lat przerwy w rozrodzie było to związane z użytkowaniem rekreacyjnym, ale i również z niepowodzeniami. Klacze gdy przebywały w stajni bez ogierka, nie wykazywały objawów rujowych. Po zakupie ogierka kucyka wszystkie klacze weszły w regularne cykle płciowe. Zaczęliśmy wtedy przygodę związaną z kryciem klaczy, ale później także pojawiły się problemy w rozrodzie. Po leczeniu udało się kl...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Korona urodziła Kovidę – adekwatne do sytuacji imiona
Pomysłowy nauczyciel z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Nakle Śląskim postanowił nadać źrebięciu imię adekwatne do sytuacji epidemiologicznej w kraju. Epidemia pozostawi po sobie jeden pozytywny ślad na lata.