Zaczęło się w październiku od wypowiedzi prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Polska Grupa Spożywcza zamierza kupić sieć sklepów Żabka:
– Choćby w tej chwili jest już chyba podjęta decyzja, że sieci elektryczne linii kolejowych, to duże przedsiębiorstwo, mają też dużą sieć przekazu energii elektrycznej, że zostanie w bardzo krótkim czasie odkupione. Właśnie od jednego z funduszy amerykańskich. A ten sam fundusz jest właścicielem Żabki. Wiecie państwo, co to jest Żabka. Te sklepy też być może zostaną odkupione. Idziemy w tym kierunku.
„Inwestowanie w rynek spożywczy jest perspektywicznym kierunkiem”
Jarosław Kaczyński nawiązał w swojej wypowiedzi do prowadzonych negocjacji odkupienia od funduszu CVC spółki PKP Energetyka. Wskazał także, że zakup sieci sklepów Żabka miałby zostać przeprowadzona przez Krajową Grupę Spożywczą. Grupa posłów klubu Polska 2050 zapytała więc Ministerstwo Aktywów Państwowych czy rzeczywiście rząd zamierza odkupić sieć handlową Żabka.
W odpowiedzi MAP zastrzegło, że prowadzenie spraw spółek należy do kompetencji zarządu, a walne zgromadzenie i rada nadzorcza nie mogą wydawać zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki. Ale jednocześnie nie wykluczyło przeprowadzenia takiej transakcji przez Krajową Grupę Spożywcza (KGS S.A).
– Niezależnie od powyższego, na podstawie informacji otrzymanych od Spółki należy podkreślić, że KGS S.A., dążąc do stałego rozwoju, prowadzi szeroko zakrojone analizy i działania na rynku, mające na celu dalsze wzmocnienie zarówno Spółki, jak i całej Grupy Kapitałowej KGS. W ocenie Zarządu KGS S.A., rozwój działalności handlowej przez podmioty funkcjonujące na rynku spożywczym jest kierunkiem perspektywicznym, który pozostaje w kręgu zainteresowania Spółki – napisał Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych.
„KGS będzie prowadzić rozmowy”
Także ministerstwo rolnictwa wyraziło ostatnio wolę zakupu sieci handlowej. Pytany w radiu TOK FM o wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego wicepremier i minister rolnictwa odpowiedział, że Krajowa Grupa Spożywcza „zakusy ma takie, by mieć możliwości jakichś działań na rynku”.
– Bardzo dobrze sprawdziła się Krajowa Grupa Spożywcza, jeśli chodzi o skup zboża. Niestety powstała dopiero w maju, więc jeszcze nie mamy wielu narzędzi, ale chcemy wyposażyć ją jeszcze w inne narzędzia, np. przetwórstwa rolno-spożywczego. Ona w tej chwili staje się dystrybutorem nawozów. Czy będzie tworzyła jakąś sieć handlową? Chciałbym, natomiast nie wskazywałbym tu konkretnego przykładu – wyjaśnił wicepremier Kowalczyk, który zapowiedział, że jeżeli jakaś sieć sklepów spożywczych została by wystawiona na sprzedaż, KGS będzie prowadzić rozmowy.
Żabka nie komentuje słów Kaczyńskiego
Jeszcze w październiku biuro prasowe Żabki pytane o wypowiedź J. Kaczyńskiego odpowiedziało:
– Relacjonowana wypowiedź nie odnosi się do żadnego konkretnego procesu z naszym udziałem, więc nie mamy podstaw do jej komentowania.
fot.: Pixabay
fot.: Pixabay