Obecnie na rzecz rolnictwa i rolników pracują trzy agencje: Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Rynku Rolnego oraz Nieruchomości Rolnych. Dwie pierwsze są akredytowanymi unijnymi agencjami płatniczymi. Zdaniem MRiRW jest to ewenement na skalę europejską „…a ponadto w odbiorze społecznym prowadzi do nieprzejrzystości, zdublowania i rozmycia kompetencji i odpowiedzialności w dziedzinie wsparcia dla rolnictwa”.
Równocześnie funkcjonują również centra doradztwa rolniczego, instytutu badawcze. ”Instytucje te charakteryzują się aktualnie autonomią w zakresie prowadzonych prac i programów, co negatywnie wpływa na efektywność działań i wydatkowanych środków publicznych” – napisano w uzasadnieniu projektu powołania Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Za ujednoliceniem rolniczych agencji przemawia także fakt zmniejszania się powierzchni zasobów gruntów rolnych, którymi administruje Agencja Nieruchomości Rolnych.
Opracowany w ministerstwie rolnictwa projekt powołania Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa zakłada, że będzie to podstawowa instytucja realizująca zadania w zakresie programowania rozwoju obszaru wiejskich. KOWR nie będzie wykonywał żadnych zadań wynikających z zadań agencji płatniczych Unii Europejskiej. Te wszystkie zadania będzie teraz realizowała Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
KOWR będzie również instytucją gotową do przejęcia spraw związanych z doradztwem rolniczym i programami pomocowymi dla rolnictwa. Docelowo będzie zarządzać nowymi instrumentami wsparcia i stabilizowania sytuacji w rolnictwie jak na przykład ochrona dochodów rolniczych, marketing rolny oraz scalanie i wymiana gruntów. KOWR ma być docelowo podstawową jednostką promującą polską żywność, polskie rolnictwo i sektor rolno-spożywczy.
„Założonym efektem społeczno-gospodarczym będzie zatem zwiększenie sprawności i efektywności działania polskiej administracji publicznej, przy minimalizowaniu kosztów tej działalności” –napisano w uzasadnieniu.
Siedzibą KOWR będzie Warszawa, zostanie ona wyposażona w struktury terenowe odpowiadające administracyjnemu podziałowi kraju i działające na szczeblu województw. Aktualnie działające na tym szczeblu jednostki ARR i ANR zostaną połączone.
Co ciekawe na czele KOWR nie będzie stał prezes, ale dyrektor generalny. Projekt nie zawiera zasad przejścia obecnych pracowników ARR i ANR do KOWR. Te sprawy będą określone w innej ustawie. Podział kompetencji między KOWR, a ARiMR będzie wymagał kolejnej dodatkowej ustawy.
Planowane oszczędności związane z utworzeniem KOWR przez 11 lat szacowane są na 1 mld 264 mln zł . Ale będą też wydatki związane z utworzeniem nowej instytucji likwidacją ARR i ANR. Te szacowane są na 169 mln zł. (zmiana lokalizacji central ARR i ANR oraz OT oraz dostosowanie systemów informatycznych). wk
Fot. Sierszeńska