StoryEditor

Kto lepszy w pracy sezonowej – Polak czy Ukrainiec?

Producenci owoców i warzyw szukają ludzi do pracy. Ten sezon jest inny od ubiegłego. Ze względu na kwarantannę jest znacznie mniej Ukraińców.
04.06.2020., 15:06h
Różne opinie krążą w środowiskach rolniczych zatrudniających sezonowo pracowników z Ukrainy. Na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie, w ich miejsce, producenci truskawek będą zatrudniali Polaków, którzy wrócili z zagranicy. Zbiory już startują, za 1 kg zebranych owoców plantatorzy płacą im od 1,3 do 1,5 zł. Dotarły do nas informacje, że na Mazowszu stawka ta może być nawet niższa od złotówki.

Jedni i drudzy


W gminie Nowe Skalmierzyce w powiecie ostrowskim (woj. wielkopolskie), lokalnym zagłębiu produkcji warzyw gruntowych i ziemniaków radzą sobie w różny sposób. Włodzimierz Plota z Gniazdowa, prowadzący wraz z synem 40-hektarowe gospodarstwo w ubiegłym roku w sezonie zatrudniał 6 pracowników – po połowie: Polaków i Ukraińców. Wszystkim płacił po 15 zł za godzinę pracy. Ci ostatni mieszkali bezpłatnie w jego gospodarstwie. Po wybuchu epidemii dwóch wyjechało na Ukrainę, jeden został.



– Muszę czekać na zmianę przepisów o kwarantannie, bo nie mam pomieszczeń socjalnych z osobnym wejściem – deklaruje producent warzyw. Podkreśla, że obaj Ukraińcy bardzo chcą wrócić do niego do pracy a on już potrzebuje ich w gospodarstwie. Na razie wspomag...
Pozostało 66% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Andrzej Sawa
Autor Artykułu:Andrzej Sawa
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
21. listopad 2024 22:47