Składowanie obornika na pryzmie niestety zawsze wiąże się ze stratami składników. Ze świeżego obornika tracimy najwięcej azotu w formie amoniaku.
Jeśli pryzma nie jest zwarta, to możemy z niej utracić nawet 40% azotu w formie gazowej i w formie wycieku do gleby. Ponadto pryzma zawsze zagrzewa się, a im luźniejsza, tym wyższa temperatura może w niej panować.
Zobacz także: Czy trzeba mieć płytę na dostarczony obornik, chwilę przed jego aplikacją na polu?
Wtedy dochodzi dodatkowo do „wypalania” materii organicznej. To kolejne poza składnikami straty.
Jak zagęścić pryzmę?
Najlepiej zatem byłoby ubić pryzmę z obornikiem. W teorii możemy zagęścić pryzmę ciągnikiem lub w mniejszym stopniu ubijając łyżką ładowarki czy ładowacza czołowego. Oczywiście, im bardziej słomiasty obornik, tym technicznie łatwiej go zagęścić.
Zagęszczony obornik, czyli z mniejszą ilością tlenu, wolniej będzie zamieniał się w kompost, ale i jednocześnie wolniej butwiał, czyli tracił materię organiczną. Można także zastosować preparaty bakteryjne w formie natrysku, przyspieszające kompostowanie.
Ten artykuł pochodzi z wydania top agrar Polska 1/2025
czytaj więcej