Copa-Cogeca omawia przyszłość WPR. Jakie wyzwania stoją przed sektorem owoców i warzyw?
We wrześniu odbyło się posiedzenie grupy roboczej „Owoce i warzywa” Copa-Cogeca, podczas którego omawiano między innymi raport „Wspólna perspektywa rolnictwa i żywności w Europie”. Raport ten ma stanowić podstawę dla Komisji Europejskiej w dyskusjach z krajami członkowskimi nad przyszłością Wspólnej Polityki Rolnej po 2027.
- Sektor owoców i warzyw nie ma powodów do protestów wobec propozycji zwartych w Dialogu Społecznym, ale trzeba pamiętać, że wciąż w unijnej agendzie znajdują się zapisy, które wzbudzają nasze daleko idące obawy, a są pozostałościami po Europejskim Zielonym Ładzie. Dlatego musimy uważnie patrzeć, w jakim kierunku pójdą prace nowej Komisji Europejskiej i Parlamentu w sprawie np. środków ochrony roślin czy dyrektywy Singel Use Plastic – powiedział po spotkaniu Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.
Dlaczego warto zakładać grupy producenckie? Niższe koszty, lepsze wsparcie
Jednym z głównych tematów rozmów była kwestia organizacji producentów owoców i warzyw w Unii Europejskiej. Eksperci podkreślili, że grupy producenckie są kluczowe dla rozwoju rolnictwa. Dzięki nim rolnicy mogą wspólnie planować produkcję, co optymalizuje procesy i pozwala lepiej wykorzystywać zasoby. Większa skala produkcji obniża jednostkowe koszty, co zwiększa konkurencyjność na rynku. Takie wspólne organizacje mają również silniejszą pozycję podczas negocjacji z dostawcami i odbiorcom.
Organizacje producentów często mają lepszy dostęp do dotacji i programów wsparcia oferowanych przez rządy czy Unię Europejską. Mogą korzystać z funduszy na modernizację, rozwój, promocję produktów czy szkolenia, co pozytywnie wpływa na efektywność i rozwój gospodarstw.
Zobacz też: Włoski hodowca bydła nowym prezydentem COPA
Od 2017 roku liczba organizacji producentów w UE drastycznie maleje
Tymczasem z danych zaprezentowanych podczas posiedzenia grupy roboczej „Owoce i warzywa” Copa-Cogeca wynika, że liczba organizacji producentów owoców i warzyw Unii Europejskiej spada. Jeszcze w 2017 roku było ich 1758 (z 233 tysiącami członków), a rok temu już tylko 1510 (z 191 tys. członków).
Polska traci organizacje producenckie: tylko 7% korzysta z funduszy unijnych
Szczególnie niepokojąca jest sytuacja w Polsce. W 2022 roku w kraju działały 163 organizacje, a rok później ich liczba spadła do 150. W tej grupie zaledwie 11 organizacji realizowało programy operacyjne. Dla porównania w Hiszpanii na 496 organizacji aż 447 podmiotów implementowało takie programy.
- To niepokojące, że zaledwie ok. 7% polskich organizacji realizuje programy operacyjne i tym samych korzysta z funduszy unijnych. Taki niski poziom absorpcji środków jest ogromnym zagrożeniem dla konkurencyjności polskich producentów na rynku Unii Europejskiej i poza nią.
Podczas gdy inne kraje skutecznie wykorzystują te fundusze, aby inwestować w rozwój, innowacje oraz poprawę efektywności, polskie organizacje pozostają w tyle, co może skutkować trudnościami w rywalizacji na coraz bardziej wymagającym rynku. To poważna sytuacja, która wymaga pilnych działań, aby lepiej wykorzystywać dostępne możliwości finansowania, tak jak robi to konkurencja – powiedział W. Boguta z KZGPOiW.