Trwa Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi, której tematem jest „Omówienie realizacji przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa ustawowych wyłączeń 30% gruntów z dzierżawy oraz obecnej polityki Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w zakresie zapewnienia rolnikom indywidualnym prowadzącym gospodarstwa rodzinne dostępu do gruntów rolnych”. Na sali obecnych jest 100 rolników, posłowie, wiceminister Jacek Czerniak, dyrektor generalny KOWR, jego zastępca, dyrektorzy Oddziałów Terenowych.
Problemy rolników z ziemią
Łukasz Buchajczyk, rolnik z gminy Drawno, jeden z uczestników protestu przeciwko przedłużeniu dzierżawy spółce Goodvalley, zwrócił się do obecnych na sali przedstawicieli władz.
– Czy ja jeszcze mogę się czuć Polakiem na polskiej ziemi? My chcieliśmy uratować tę polską ziemię, a pan minister mówi, że wszystko jest uzasadnione. Zapraszam do woj. pomorskiego, bo tam jest problem, tam nie jest realizowana ustawa z 2016 r. Panie dyrektorze, kto pisał rozporządzenie dające możliwość obcemu kapitałowi przedłużenia dzierżawy o 20 lat? Kto pozwolił na odsunięcie decyzji o 2 lata? Ośrodki Produkcji Rolniczej – dlaczego to jest robione? W pow. drawskim, Kalisz Pomorski, to 650 ha. Dlaczego czynsze dzierżawne obcych kapitałów nie są podwyższane od lat 90? Jedna z umów dla tych dzierżawców - czynsz 250 kg za ha. Ja płacę od tony do 3 ton do państwa polskiego. Proszę, każdy z was, przeanalizujcie to, co się dzieje w KOWR. Zróbcie porządek, żebyśmy poczuli się w końcu w swoim kraju - zaapelował Łukasz Buchajczyk.
