Michał Kołodzoiejczak, AgroUnia: Dzisiejsza debata, przygotowywana przez nas w rekordowym tempie, bo można powiedzieć, że około tygodnia przygotowywaliśmy ją, widać, że wzbudziła dosyć duże zainteresowanie, bo oglądało ją przez Internet i tutaj w Warszawie bardzo dużo, dużo osób. Ale jeżeli chodzi już o merytoryczne wypowiedzi polityków widzimy, że pozostawiają one bardzo dużo do dodania. Merytoryki nie mogliśmy dzisiaj na tej debacie obserwować. I to jest dla nas kolejnym bodźcem do dalszej pracy. Polityce nie robią sobie wiele z nas, z polskich rolników i z tego jakie zadajemy pytania. Odpowiadają tak jak chcą, idą swoją drogą. Tak wygląda u nas polityka rolna w Polsce. I to jest chyba najlepsze podsumowanie. że tej debaty nikt nie wygrał. Wszyscy ją przegrali, a pierwszymi przegranymi są polscy rolnicy.
Dorota Kolasińska: A nie jest Pan zdziwiony, że tak mało rolników przybyło do Warszawy?
Michał Kołodziejczak: Nie, to jest normalne. Jest zwykły dzień pracy, gdzie rolnicy pracują. W Warszawie nie ma rolników – są urzędnicy i są media. I debata jest dlatego w Warszawie, bo tu są media i wy mogliście wszystko pokazać. A z tego co widziałem ponad 3 tys. osób na YouTube oglądało relację z tej debaty, więc zainteresowanie było duże i w dużej mierze to właśnie rolnicy oglądali i to w takiej godzinie, która nie zawsze wszystkim pasuje. Trzeba też pamiętać, że przyjazd do Warszawy to nie tylko 2 godziny spędzone tutaj e bibliotece, ale także bardzo często dla rolników kilka godzin w samochodzie w jedną stronę i cały dzień pracy zepsuty. Ja sam wiem na swoim przykładzie, że nie jest to łatwe i proste.
Dorota Kolasińska: Będziecie organizować jeszcze tego typu debaty?
Michał Kołodziejczak: Będziemy. Widzimy, że są potrzebne. Będą musiały w pewnym momencie przynosić efekty, bo widzimy, że politycy do takich debat nie są przyzwyczajeni. Nie są nauczeni odpowiadać na konkretne pytania i w krótkim czasie odpowiedzi. Za każdym razem przekroczony czas odpowiedzi pokazuje, że politycy nie potrafią krótko odpowiedzieć i konkretnie. Wolą lać wodę i omijać temat. To niestety też obserwujemy kiedy politycy mówią: 4 lata to było za mało by coś zrobić. 90 sekund na odpowiedź to jest bardzo dużo i jeżeli ktoś ma pomysł to można odpowiedzieć.
Dorota Kolasińska: A jedynym miejscem w którym będą organizowane te debaty będzie Warszawa?
Michał Kołodziejczak: Czas pokaże. Trudno mi w tej chwili odpowiedzieć na to pytanie.
Dorota Kolasińska: Dziękuję bardzo!
Michał Kołodziejczak: Dzięki bardzo!