Najpierw głodzono owady, później podawano im do wyboru: cukier lub sztuczny, niskokaloryczny słodzik. Kiedy mucha polizała cukier, w jej organizmie aktywowały się grupy sześciu neuronów, które wydzielały hormon zarówno w jelitach, jak i w mózgu owada. Skutkiem tego procesu były informacja, która sprawiała, że mucha wiedziała, że trafiła na pokarm i dostarcza organizmowi substancji odżywczych.
W przypadku polizania sztucznego słodzika, hormony nie były wyzwalane. Muchy zawsze zostawiały ten pokarm, przenosząc się na cukier.
Zdaniem autorów badania, ludzki mózg rozróżnia rodzaj słodziku w ten sam sposób. Tym też można tłumaczyć, że wiele osób nie czerpie przyjemności ze spożywania dietetycznego jedzenia i szukając satysfakcjonującego posiłku, częściej sięga po żywność, co prowadzić może do otyłości. pł