W odpowiedzi na pismo Małopolskiej Izby Rolniczej z lipca 2022 r. dotyczące konsolidacji instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności ministerstwo rolnictwa poinformowało, że obecnie nie toczą się prace legislacyjne w tym zakresie.
- Przeprowadzenie reorganizacji służb kontroli żywności w Polsce stanowi duże wyzwanie organizacyjne. Ponadto, w toku podejmowanych dotąd prób takiej reorganizacji występowały istotne rozbieżności dotyczące zadań i organizacji przyszłej skonsolidowanej inspekcji, a różnice w tym zakresie były trudne do przezwyciężenia – napisał wiceminister rolnictwa Lech Kołakowski.
Efekt Ukrainy?
Zdaniem resortu rolnictwa aktualne warunki geopolityczne będące w szczególności skutkiem agresji Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy, których skutki znajdują także odzwierciedlenie w działalności instytucji państwowych, nie sprzyjają generowaniu niepewności i niestabilności, które w początkowym etapie wiązałyby się z przeprowadzaniem takiej konsolidacji.
- Reasumując, realizacja szeroko zakrojonego działania w postaci konsolidacji inspekcji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i jakość żywności jest aktualnie niecelowa – podsumował wiceminister L. Kołakowski.
Program wyborczy PiS
Koncepcja połączenie wszystkich inspekcji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo żywności była jednym z elementów programu wyborczego PiS. Resort rolnictwa pod kierownictwem Krzysztofa Jurgiela przygotował nawet stosowną ustawę, którą przyjął rząd. Ale projekt utknął w tzw. „sejmowej zamrażarce”.
NIK widzi potrzebę połączenia inspekcji
Potrzebę połączenia inspekcji bezpieczeństwa żywności widzi natomiast Najwyższa Izba Kontroli. W swoim raporcie NIK napisał, że w rozbudowanej strukturze organizacyjnej systemu kontroli bezpieczeństwa żywności występuje podział kompetencji pomiędzy poszczególnymi inspekcjami, który opiera się na kilku kryteriach często wzajemnie się nakładających i nie zawsze w pełni czytelnych. Bierze w nim udział wiele instytucji takich jak: Inspekcja Sanitarna, Inspekcja Weterynaryjna, Inspekcja Ochrony Roślin oraz Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Kontrole wykazały, m.in., że organy Inspekcji Weterynaryjnej oraz Sanitarnej nie przekazywały między sobą informacji o przypadkach nielegalnie prowadzonej działalności w zakresie produkcji artykułów żywnościowych. Stwierdzono też spory kompetencyjne pomiędzy obiema inspekcjami w zakresie sprawowania nadzoru nad produktami pochodzenia zwierzęcego.
wk
Fot. Sierszeńska