
– W wielu wypadkach problematyczne byłoby również ustalenie gatunku odpowiedzialnego za spowodowanie szkód — głównie z uwagi na często znaczną rotację stad, a także obecność gatunków nie żerujących na zasiewach. Wymienione powyżej kwestie powodują, że oszacowanie szkody i udowodnienie, iż została ona wyrządzona przez konkretny gatunek, za którego wyrządzone szkody mogłoby ewentualnie przysługiwać odszkodowanie, byłoby niezwykle trudne, a w niektórych przypadkach niemożliwe – tłumaczy resort środowiska.
Ponadto Ministerstwo Środowiska dodało, że Trybunał Konstytucyjny opowiedział się przeciwko całkowitej automatyzacji refundacji szkód, zwracając uwagę, że działania odszkodowawcze Skarbu Państwa winny być powiązane z oceną działań prewencyjnych podejmowanych przez właścicieli i posiadaczy mienia, w którym zaistniała szkoda, zaś instytucje państwa nie mogą być pociągane do odpowiedzialności za szkody, nawet jeśli istnieje wola do rekompensowania właściwych szkód.
Resort środowiska twierdzi, że „pewną formą wsparcia dla osób ponoszących szkody w gospodarstwach rolnych w związku z bytowaniem zwierząt gatunków chronionych jest zwolnienie z obowiązku uiszczenia opłaty skarbowej za wydanie zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska lub regionalnego dyrektora ochrony środowiska na czynności zakazane w stosunku do tych gatunków. Zgodnie bowiem z ustawą z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie, opłacie skarbowej nie podlega zezwolenie wydawane osobom fizycznym na działania związane z płoszeniem i miejscowym ograniczaniem populacji gatunków zwierząt wyrządzających szkody w gospodarstwie rolnym, leśnym lub rybackim nieobjętych odszkodowaniem Skarbu Państwa.” Obecnie koszt takiego zezwolenia to 82 zł…
Ministerstwo Środowiska na koniec podkreśliło, że zagadnienie będzie nadal przedmiotem dalszych analiz i ocen.
oprac. dkol na podst. krir.pl
Fot. pixabay