W oświadczeniu Piero Pini pisze: „w związku z postawionymi mi przez Prokuraturę Regionalną w Lodzi zarzutami oświadczam, iż są one całkowicie bezpodstawne oraz szkalują moje dobre imię. Będę dochodzić swojej niewinności wszelkimi możliwymi drogami. Nigdy nie łamałem przepisów prawa, a w mojej 40-letniej działalności biznesowej zawsze kierowałem się uczciwymi zasadami. Oświadczam, że w toku postępowania jestem w pełnej dyspozycji Prokuratury oraz przedstawię dowody, które przyczynią się do jak najszybszego wyjaśnienia i zakończenia tej sprawy i udowodnienia mojej niewinności.”
W kwestii zarzutów podatkowych dodaje: „Zawsze przestrzegałem wszelkich reguł wynikających z obowiązującego prawa podatkowego. Spółka Pini Polonia, którą kieruję, z tytułu należnych fiskusowi podatków płaci średnio ok. 15 milionów zł rocznie i jest jednym z większych podatników w regionie łódzkim.”
Jednocześnie zapowiada: „Nie liczę na słowo <
Natomiast spółka Pini Polonia oświadcza: „iż Spółka nie jest stroną tego postępowania, ani też jakichkolwiek toczących się postępowań karnych. W Spółce od kilku miesięcy trwa kontrola krzyżowa Urzędu Skarbowego. Spółka udostępnia wszelkie potrzebne dokumenty i współpracuje ze wszystkimi służbami oraz organami kontrolnymi zaangażowanymi w sprawę.”
W Kwestii zatrudnienia i świadczonych usług Pini Polonia wyjaśnia, że spółka „zatrudnia ok. 650 pracowników na podstawie umów o pracę. Znaczna część usług związanych z ubojem, rozbiorem oraz pakowaniem produktów wykonywana jest na zasadzie usług zleconych firmom zewnętrznym, z którymi mamy podpisane umowy na świadczenie tych usług. Tym samym znacząca część osób wykonujących prace na terenie naszego zakładu to osoby, przy pomocy których nasi podwykonawcy realizują swoje usługi wobec Pini Polonia w ramach podpisanych z naszą Spółką umów.” oprac. ag
Przeczytaj oficjalne oświadczenia:
Pełna treść oświadczenia Piero Pini Prezesa Zarządu Pini Polonia (PDF)
Pełna treść oświadczenia spółki Pini Polonia (PDF)