StoryEditor

Nie ma metody na karczowanie odłogów

Niezmiernie ciężko zmusić właściciela pola do wykarczowania chwastów i krzaków. Ma on prawo ją zapuścić swoim zaniedbaniem. Tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. O prawne możliwości okiełznania nieużytków pytała resort jedna z posłanek.
23.06.2020., 09:06h
Według niej takie zapuszczone tereny mogą być powodem zwiększonego zagrożenia pożarowego. Ich właściciele ignorują też prośby rolników o przywrócenie ich do stanu zgodnego z ewidencją gruntów, ponieważ zachwaszczają ich działki.

MSWiA odparło, że przepisy przeciwpożarowe nie mają zastosowania do przestrzegania zasad utrzymywania działek rolnych, a nawet nieużytków. Zabronione są jedynie czynności, które mogłyby spowodować pożar, np. wypalanie traw, wysypywanie popiołu czy gorącego żużlu, składowanie chrustu, gałęzi itp. – w odległości mniejszej niż 4 m od granicy sąsiedniej działki. Z kolei wypalanie traw, słomy lub innych resztek roślinnych w odległości mniejszej niż 100 od zabudowań podlega karze aresztu, grzywny lub nagany na podstawie Kodeksu wykroczeń i ustawy o ochronie przyrody.

Resort poinformował w swojej odpowiedzi, że w sytuacji, w której z winy właściciela nieruchomości dochodzi do degradacji i dewastacji gruntu rolnego, wójt (burmistrz lub prezydent miasta) może wydać (ale nie musi – red.) decyzję nakazującą mu wykonanie w odpowiednim terminie zabiegów służących rekultywacji ziemi na podstawie przepisów us...
Pozostało 29% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Andrzej Sawa
Autor Artykułu:Andrzej Sawa
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
22. listopad 2024 04:30