Wprowadzone przepisy w swoim założeniu mają na celu ograniczyć ilość stosowanych antybiotyków u świń, bydła, kurcząt oraz indyków, a także usprawnić kontrolę w tym zakresie. A wszystko przez odnotowany w ostatnich latach znaczący wzrost odporności na antybiotyki. Jedynym wyjściem wydawało się ograniczenie ich stosowania w rolnictwie, a także w medycynie. Leki te powinny być stosowane tylko, gdy jest to konieczne i uzasadnione – przekonuje niemiecki minister rolnictwa, Christian Schmidt.
Raporty przekazywane do władz weterynaryjnych przez farmerów mają zawierać informacje, jakie środki, jak często oraz w jakiej ilości są podawane zwierzętom. Placówki weterynaryjne, które te raporty zbierają od 1 lipca będą musiały dalej przekazywać, także co pół roku. Jeśli okaże się, że hodowca stosuje zbyt dużo wspomnianych farmaceutyków, będzie musiał współpracować z odpowiednimi władzami, by te mogły ustalić w czym tkwi problem i podjąć działania redukujące ich zastosowanie.
Rolnicy, którzy nie będą się stosować do nowych przepisów, oczywiście, muszą liczyć się z karami. e-abi
StoryEditor
Niemcy mówią NIE antybiotykom!
Od początku kwietnia br. u naszych niemieckich sąsiadów weszły w życie przepisy nakazujące hodowcom zgłaszać ilość podawanych zwierzętom antybiotyków. Informacje te muszą przekazywać co 6 miesięcy.