Setki traktorów na drogach
Na drogi i autostrady niemal w całych Niemczech wyjechały setki traktorów. W północnych Niemczech rolnicy zablokowali autostrady w kierunku Bremy i Hamburga. W Bremie rolnicy blokowali dojazdy do parkingów przed supermarketami. Podobnie było na Południu Niemiec. Ponad 100 traktorów jechało ulicami Karlsruhe. Wśród demonstrujących było wielu młodych rolników, którzy domagają się od polityków jasnych deklaracji co do przyszłości rolnictwa. W obecnym stanie krytyki rolników i coraz większego zaostrzania przepisów młodzi obawiają się przejmowania gospodarstw, bo nie mają solidnych podstaw do bezpiecznego planowania rozwoju. Młodzi obawiają się o przyszłe dochody w obliczu coraz większych ograniczeń i restrykcji.
W Kiel na północy Niemiec protestowało ponad 1800 rolników, według szacunków w demonstracji udział wzięło ok. 1000 traktorów.
Zablokowane Ansbach
W Bawarskim Ansbach rolnicy zablokowali urząd zajmujący się gospodarką wodną, zarzucając urzędnikom brak wystarczającej infrastruktury do badania jakości wody. Bez konkretnych danych nie można rolnikom zarzucać, że zanieczyszczają wody powierzchniowe. Rolnicy domagają się instalowania urządzeń pomiarowych, tak by można było rzeczywiście określić jakość wód i źródło pochodzenia zanieczyszczeń. Obecnie wiele zarzutów – zdaniem protestujących – jest wysuwane bezpodstawnie.
Z kolei w Desau około 300 traktorów zablokowało lokalny urząd ds. ochrony środowiska.
Rolnicy zablokowali centralny magazyn Lidla
W miejscowości Cloppenburg ok. 50 traktorów zablokowało centralny magazyn sieci Lidl. W powiecie Diepholz rolnicy blokowali dojazdy do sklepów Aldi oraz Netto. Za niskie ceny płacone rolnikom niemieccy protestujący obwiniają sieci handlowe, które od lat próbują tanią żywnością przyciągać klientów. Presja na tanią żywność jest coraz większa, co w obliczu rosnących obciążeń na rzecz środowiska pogłębia jeszcze bardziej problem niskich dochodów na wsi.
W Niemczech nagonka na rolników doprowadza wielu gospodarzy wręcz do kresu wytrzymałości.
Rolnicy domagają się od polityków konkretnych działań, które zdejmą z nich ogrom niesłusznej dziś krytyki oraz złagodzą ograniczenia. bk