Dokument zakłada, że ziemię rolną może kupić wyłącznie rolnik indywidualny, czyli osoba fizyczna, która osobiście gospodaruje na gruntach do 300 ha, ma rolnicze kwalifikacje i co najmniej od 5 lat mieszka w gminie, w której położona jest przynajmniej część jego gospodarstwa. Wyjątkiem są jednak kościoły i związki wyznaniowe, które jako jedyne zachowują prawo do nabywania nieruchomości rolnych. W efekcie wprowadzonej przez nasz rząd zmian, sprzedaż gruntów rolnych w Polsce została ograniczona.
Prawdopodobnie już w grudniu KE wyśle do Polski tzw. wezwanie do usunięcia uchybienia. Od czerwca prowadzi procedurę tzw. EU Pilot, która służy wyjaśnieniu niezgodności prawa krajowego z prawem UE. Niepokój Komisji budzi założone w ustawie ograniczenie swobody przepływu kapitału, które stanowi jeden z filarów rynku UE i jest prawnie chronione.
Komisja Europejska wszczęła już wcześniej analogiczny spór z Bułgarią, Litwą, Węgrami i Słowacją. W jej ocenie państwa te wprowadziły ograniczenia, m.in. dyskryminujące obywateli UE. Warto też przypomnieć, że w Polsce 12-letni okres, uniemożliwiający cudzoziemcom kupno ziemi skończył się 1 maja br. bie
Fot. Biernacki
Źródło:www.euractiv.pl