Pożar wybuchł nad ranem. Od razu do akcji skierowano 30 zastępów strażaków z Gdańska, Gdyni i Wejherowa, których wspierał także statek gaśniczy. Akcja gaśnicza była bardzo skomplikowana i wymagała specjalnych środków ostrożności, ponieważ pożar mocno naruszył konstrukcję metalowo-drewnianego dachu hali zbożowej nr 17. Dodatkowo wokół tej hali znajduje się kilkanaście innych budynków i strażacy robili wszystko, by ogień nie rozprzestrzenił się na nie.
Jak informuje portal trojmiasto.pl, ok godz. 10:45 pożar został ugaszony. Hala numer 17 doszczętnie spłonęła, a w niej znajdowało się kilkadziesiąt tysięcy ton soi i pszenicy. Na miejscu trwa już sprzątanie pogorzeliska.
Na specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej o godz. 12:00 Pomorski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbrygardier Tomasz Komoszyński poinformował, że akcja gaśnicza była bardzo skomplikowana i dodatkowo w pierwszej fazie gaszenia pożaru strażacy mieli niewystarczające zaopatrzenie wodne. Potwierdził też, że hala nr 17 wraz z wyposażeniem spłonęła doszczętnie, a sprawę wybuchu pożaru będzie wyjaśniać komisja wewnętrzna Zarządu Morskiego Portu w Gdyni.
Sprzątanie pogorzeliska potrwa jeszcze kilkanaście godzin.
oprac. bcz
Źródło: trojmiasto.pl
Fot. trojmiasto.pl
StoryEditor
Ogromny pożar w porcie w Gdyni – spłonęło kilkadziesiąt tysięcy ton pszenicy i soi!
W Gdyni ugaszono już pożar magazynu zboża przy ul. Indyjskiej 1, należącego do Bałtyckiego Terminalu Zbożowego. Trwa ustalanie przyczyn wybuchu tego pożaru. Nieoficjalnie mówi się o samozapłonie.