Olej napędowy tanieje. Kupować zapas paliwa czy czekać?

Już dawno zdążyliśmy zapomnieć, że od 1 stycznia br. rząd obniżył akcyzę na paliwo, by zmniejszyć jego ceny. Potem w lutym obniżka podatku VAT na paliwo z 23 do 8%. To były działania, które czasowo obniżały ceny paliw, które na rynkach światowych ciągle drożały.

Jednak dopiero po napaści Rosji na Ukrainę i panice na rynku ceny poszybowały w górę utrzymując się na poziomie grupo powyżej 7 zł za 1 litr, a okresowo nawet powyżej 8 zł za litr. Na wielu stacjach paliw wprowadzono limity zakupu na 1 pojazd. i tak kierowcy aut osobowych mogli zatankować maksymalnie 50 litów do baku, ciągników rolniczych - 300 litrów, a ciężarówek - 500 litrów jednorazowo. Nie było też możliwe kupno paliwa do kanistrów.

W ciągu ostatnich 3 tygodni średnia cena hurtowa oleju napędowego spadła o 1.03 zł z 7,26 zł za litr (25.03) do 6,23 zł za litr (12.04). Z kolei średnia cena hurtowa benzyny bezołowiowej Pb 95 obniżyła się o 0,53 zł z 6,21 zł za litr (26.03) do 5,68 zł za litr (12.04).

Na stacjach benzynowych stawki te są o ok 0,60 - 0,70 zł wyższe na każdym litrze. Ceny oleju napędowego wahają się pomiędzy 6,95 a 7,01 zł za 1 litr, a benzyny bezołowiowej Pb 95 pomiędzy 6,28 a 6,41 zł za litr.

Niewykluczone, że niebawem ceny paliw znów pójdą w górę. Po pierwsze, dolar znów się umacnia i 12 kwietnia wg kursu NBP kosztował 4,2926 zł. Po drugie, sankcję nakładane na Rosje sprawiają, że coraz więcej krajów rezygnuje z zakupu rosyjskiej ropy, szukając innych dostawców. To z kolei generuje trzeci czynnik: OPEC poinformował wczoraj Unię Europejską, że nie będzie wydobywać i produkować więcej ropy, czego domagają się od wielu tygodni Stany Zjednoczone i Międzynarodowa Agencja Energetyczna. Rosja eksportuje dziennie 7 milionów baryłek ropy. Utrata tego wolumenu na rynku zdaniem OPEC jest niemożliwa do zastąpienia - informuje portal e-petrol.pl.

Sami Rosjanie szacują, że sprzedaż ich ropy zmniejszy się w 2022 roku o 20%. Są świadomi tego, że w ramach sankcji cześć krajów nie kupi od nich tego surowca, ale są na niego inni chętni jak choćby Chiny, które mają coraz większe potrzeby energetyczne.

Podobnie jak w przypadku nawozów, tej wiosny wygrani są ci rolnicy, którzy kupili zapas paliwa jesienią 2021 roku. Należy się spodziewać, że duża liczba czynników destabilizujących rynki paliw i całą gospodarkę będzie długofalowo oddziaływała na ceny hurtowe i detaliczne. Biorąc pod uwagę to, że aktualna cena jest aż o 1,03 zł niższa niż 3 tygodnie temu warto zapewne rozważyć zakup częściowego zapasu paliwa. Jeżeli ceny spadną w najbliższych dnia, wówczas można poczynić kolejny zakup. Gdyby się okazało, że cenniki pójdą w górę, to w gospodarstwie będzie już jakaś ilość tańszego paliwa.

Jak można zatankować nieco taniej?

Źródło: e-petrol.pl
Fot. envato elements