StoryEditor

Organizacje rolnicze UE apelują - w handlu z Ukrainą muszą wrócić cła i kontyngenty!

- Najlepszym rozwiązaniem regulującym przyszłe stosunki handlowe z Ukrainą byłby powrót do kontyngentów ustalonych w 2014 r. – stwierdzają unijni rolnicy i przetwórcy, którzy zwracają uwagę, że pomimo wojny potencjał rolniczy tego kraju pozostaje w dużej mierze niezmieniony i stanowi zagrożenie dla europejskiego sektora rolno-spożywczego.

wk
04.12.2024., 12:21h

List organizacji rolniczych UE do komisarza Hansena

Siedem organizacji, reprezentujących sektory dotknięte otwarciem europejskiego rynku na ukraińskie towary napisało do nowego komisarza ds. rolnictwa i żywności Christophe‘a Hansena pismo „w sprawie zbliżających się negocjacji w sprawie dalszej liberalizacji handlu z Ukrainą na mocy art. 29 Układu o Stowarzyszeniu z Ukrainą wraz z prośbą o spotkanie”.

- Mocno wierzymy, że w tych trudnych czasach wojny wsparcie Ukrainy jest niezwykle istotne. Musimy jednak także dopilnować, aby europejscy rolnicy i producenci nie ponosili nadmiernej części ciężarów wynikających z liberalizacji handlu – czytamy w piśmie podpisanym m.in. przez Copa-Cogeca oraz organizacje reprezentujące sektory drobiu, jaj cukru, kukurydzy i etanolu.

Dwuznaczne stanowisko KE w sprawie handlu z Ukrainą

Organizacje z zadowoleniem przyjęły informację, że Komisja Europejska po wygaśnięciu w dniu 5 czerwca 2024 r. obowiązujących obecnie w handlu z Ukrainą autonomicznych środków handlowych (ATM) zamierza powrócić do warunków Układu Stowarzyszeniowego z 2014 r. zamiast proponować nowy ATM. Jednak obawy budzi fakt, że Komisja Europejska zasygnalizowała równocześnie zamiar rozszerzenia i przyspieszenia liberalizacji handlu za pomocą art. 29. wspomnianego Układu.

image

Rolnictwo Ukrainy może dać Unii to, czego nam bardzo brakuje

Unijni rolnicy i przetwórcy chcą powrotu do kontyngentów

Biorąc pod uwagę znaczący negatywny wpływ, jaki liberalizacja handlu z Ukrainą ma na sektor rolno-spożywczy od 2022 r. komisarzowi Hansenowi przedstawiono następujące kluczowe kwestie, które powinny wpłynąć na stanowisko UE w tych negocjacjach.

Kontyngenty taryfowe (TRQ) i taryfy określone w Układzie Stowarzyszeniowym zostały starannie wynegocjowane w 2014 roku. Pomimo wojny potencjał rolniczy Ukrainy pozostaje w dużej mierze niezmieniony. Dlatego 7 organizacji nalega, na ostrożne podejście do dalszej liberalizacji, biorąc pod uwagę, że unijny sektor rolny i produkcyjny nie jest w stanie udźwignąć całego ciężaru wsparcia UE dla Ukrainy.

Mechanizm hamulcowy nie zabezpiecza rynku UE

W piśmie zwrócono uwagę, że obecny ATM obejmuje mechanizm „hamulca awaryjnego” w przypadku niektórych produktów, ale nie zapewnia to zrównoważonej sytuacji dla sektora rolnego UE. Poziomy progowe wymagane do uruchomienia hamulca awaryjnego są zbyt wysokie – np. próg dla cukru jest ponad 13-krotnością poziomu kontyngentu taryfowego określonego w układzie o stowarzyszeniu. Ponadto kilka kluczowych produktów znajdujących się pod silną presją ze strony importu z Ukrainy, takich jak pszenica i jęczmień, nie jest objętych tym mechanizmem. Dodatkowo produkty, które są obecnie zliberalizowane w ramach ATM, choć nie znajdują się jeszcze pod presją, mogą stać się podatne na zagrożenia ze względu na zdolność Ukrainy do szybkiego dostosowania struktury produkcji, co widać po zwiększeniu upraw buraków cukrowych z 200 tys. ha do 300 tys. ha w ciągu dwóch lat.

Uwaga! Układ nie przewiduje wycofania się z liberalizacji

Organizacje podkreślają, że artykuł 29 Układu o Stowarzyszeniu umożliwia ponowne rozważenie i potencjalne rozszerzenie liberalizacji w dowolnym momencie, jeśli obie strony wyrażą na to zgodę. Jednak sytuacja odwrotna – wycofanie liberalizacji, jeśli jej skutki staną się nie do opanowania – nie jest możliwa. Stąd wezwanie do zachowania ostrożności, aby uniknąć nadmiernej liberalizacji, która może mieć nieodwracalne konsekwencje.

Nie da się przewidzieć skutków importu bez ograniczeń

Należy unikać propozycji uwzględnienia stopniowego zwiększania (wprowadzania) kontyngentów taryfowych na przywóz produktów wrażliwych ze względu na nieprzewidywalność, jaką stanowi to zjawisko, oraz dużą niepewność co do terminu przystąpienia Ukrainy do UE. Na sprawę trzeba także patrzeć szerzej przez pryzmat innych obecnych lub przyszłych umów handlowych i ich skumulowanego wpływu na sektor rolny UE (np. Mercosur, Tajlandia, Indie). W podejściu UE należy również uwzględnić obecną dynamikę stosunków z Chinami, a także potencjalne zmiany w polityce handlowej w następstwie ostatnich wydarzeń politycznych w USA.

image

Jak wybory prezydenckie w USA zmieniły sytuację na rynkach zbóż i rzepaku? Czekał(a) na Urbana - podcast odc. 29

Jednostronne embarga zakłócają działanie Wspólnego Rynku

Komisarzowi przypomniano, że skutki pełnej liberalizacji handlu z Ukrainą doprowadziły niektóre państwa członkowskie do ​​wprowadzenia środków ochronnych w celu ochrony rynków krajowych, co – choć zrozumiałe – stwarza ryzyko fragmentacji jednolitego rynku UE. Bez umowy handlowej odpowiadającej tym wyzwaniom krajowym integralność rynku UE może ulec dalszemu osłabieniu i mogą wystąpić zakłócenia konkurencji.

Nowe umowy handlowe są nieuchronne

- W ciągu ostatniego roku rolnicy i producenci w całej UE wyrazili głębokie obawy dotyczące wpływu ukraińskiego importu i braku równowagi handlowej. Ponieważ nowe umowy handlowe są nieuchronne, obawy te znajdują obecnie odzwierciedlenie w protestach i blokadach granic w kilku państwach członkowskich. To niepokój panujący w całym sektorze podkreśla pilną potrzebę reakcji UE– czytamy w piśmie 7 organizacji, które zwróciły się do komisarza Ch. Hansena z prośbą o spotkanie i przedyskutowanie tych kwestii.

wkwk
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2024 12:21