W czerwcu pojawiły się informacje, że zakłady Azotowe Puławy, należące do Grupy Azoty mogą w przyszłości stać się częścią Orlenu. Miałoby to być spowodowane właśnie przez złe wyniki finansowe odnotowane w I kwartale 2023 r. 6 czerwca te informacje znalazły potwierdzenie. Grupa Orlen planowała do końca roku przejąć Grupę Azoty Puławy, co ogłoszono podczas konferencji.
— Już od lat 90. istniał pomysł konsolidacji polskich zakładów azotowych. Był to pomysł, a jak wiadomo, pomysły nie zawsze się realizuje. W 2010 roku Orlen przejmował Anwil i także w tym 2010 roku padła propozycja o koncentracji Puław i Anwilu, ale rozmowy nie przyniosły żadnego efektu. Później powstała Grupa Azoty, która dokonała połączeń korporacyjnych, ale nie doszło do połączeń biznesowych. Dziś wracamy do tej koncepcji. Mamy szansę dokonać koncentracji Grupy Orlen, dlatego podpisaliśmy list intencyjny, rozpoczynając etap badań w zakresie akwizycji Grupy Azoty Puławy. Orlen posiada bardzo duże doświadczenie w zakresie przejmowania i umacniania firm — zaznaczył podczas briefingu prasowego prezes Obajtek.
Jak zaznaczył podczas briefingu Tomasz Hinc, Prezes Zarządu Grupy Azoty, zainteresowanie akwizycją Zakładów Azotowych, przez Grupę Orlen świadczy o potencjale puławskiej spółki.
— Orlen to silny partner, z którym od wielu lat z powodzeniem współpracujemy w wielu obszarach - powiedział Tomasz Hinc.
Według Daniela Obajtka połączenie Orlen i Grupy Azoty wpłynąć miało pozytywnie zarówno na lepszą, jak i szerszą ofertę nawozów dla rolników.
— Połączenie to lepsza i szersza oferta nawozów dla rolników. Planujemy tę fuzję przeprowadzić na zasadzie spokoju społecznego i dialogu. Zależy nam na utrzymaniu kompetencji, rozwoju tej firmy. Mamy środki finansowe, mamy zdecydowanie większe możliwości, żeby stabilizować sytuację, jeśli chodzi o nawozy — zaznaczył Obajtek.
I po planach Obajtka. Orlen nie przejmie Zakładu Azotowego Puławy
Jak podała Grupa Azoty w komunikacie prasowym, pojawiła się uchwała w zakresie podjęcia rozmów z Orlenem w kierunku zaprzestania działań, mających na celu potencjalną akwizycję zakładów Azoty Puławy. Uchwała została podjęta 20 listopada br. i poprzedzono ją szczegółową analizą i to przez tę analizę Zarząd Grupy Azoty S.A. uznał potencjalną sprzedaż za niezasadną.
- Zakończone przez zewnętrzną firmę doradczą analizy, uwzględniające uwarunkowania rynkowe i płynące z nich jednoznaczne rekomendacje o charakterze strategicznym, nie dają podstaw do kontynuowania rozmów dotyczących potencjalnej akwizycji Grupy Azoty Puławy przez Orlen S.A. Kontynuujemy dalsze, szersze analizy, które pozwolą opracować kolejne działania prowadzące do powrotu grupy kapitałowej na ścieżkę odbudowy jej wartości rynkowej. Równolegle realizujemy działania nastawione na dalszą optymalizację naszych biznesów oraz kontynuujemy rozmowy z instytucjami finansującymi. Stale monitorujemy rynek i dostosowujemy produkcję do aktualnego zapotrzebowania, które sukcesywnie w ostatnich miesiącach rośnie - mówi Marek Wadowski, Wiceprezes Zarządu Grupy Azoty S.A.
Grupa ORLEN wciąż jest gotowa na przejęcie Puław
- Decyzja Zarządu Grupy Azoty o wstrzymaniu sprzedaży Zakładów Azotowych "Puławy" nie służy stabilizacji ich sytuacji finansowej oraz rynkowi nawozowemu, którego plany konsolidacji sięgają jeszcze ubiegłego wieku. Słuszność konsolidacji pokazuje choćby dobra sytuacja Anwilu. Grupa ORLEN wciąż jest gotowa na przejęcie Puław - czytamy na Twitterze Obajtka.
Bernat Patrycja
na podst. Grupa Azoty
Fot:Grupa Azoty/Daniel Obajtek Facebook