Nie ma możliwości zablokowania Mercosur
Nawet w Copa-Cogeca nie ma jedności w sprawie sprzeciwu dla umowy z Mercosur – poinformowali przewodniczący związków: NSZZ RI “Solidarność” Tomasz Obszański i ZZR “Samoobrona” Marek Duszyński po dwudniowym posiedzeniu unijnych organizacji rolników i spółdzielni rolniczych.
- Nie ma dobrych wieści dla rolników. Umowa z Mercosur będzie prawdopodobnie podpisana: nie ma mniejszości, jest Polska, Francja, Austria, Irlandia, reszta krajów nie ma stanowiska - powiedział Tomasz Obszański. - Jako polscy rolnicy robiliśmy wszystko, żeby te kraje opowiedziały się przeciwko podpisaniu tej umowy, która sprawi, że rolnicy będą mieli bardzo duże problemy, ale nie zyskaliśmy poparcia.
Konieczny ogólnoeuropejski protest rolników
Przewodniczący “Samoobrony” Marek Duszyński wezwał rolników europejskich do zorganizowania solidarnego protestu “jednego dnia o jednej godzinie”:
- Umowa ma być podpisana w ciągu tygodnia. Ustalmy ogólnoeuropejski protest rolników, w jeden dzień, wspólnie, żeby pokazać Ursuli, że się nie zgadzamy. Nie róbmy protestów takich, jak teraz – popieram Was, ale się wykrwawicie, poniesiecie koszty, a nic nie zyskacie. Zróbmy to razem, bo jeżeli tego nie zrobimy, to nie opanujemy sytuacji - apelował Duszyński.
Zielony Ład, Ukraina, Mercosur – ciężkie czasy dla rolników
Rzecznik prasowy “Solidarności” Adrian Wawrzyniak zwrócił uwagę na fakt, że Mercosur to tylko jedno ze śmiertelnych zagrożeń dla europejskiego rolnictwa.
- Niestety, wg zapowiedzi Ursuli von der Leyen Zielony Ład będzie przyspieszał - powiedziała to jasno wczoraj. Przyszłość rolnictwa będą wytyczały główne dokumenty mówiące o tym, czyli raport Draghiego i konkluzje Dialogu Strategicznego, a komisarz Hansen ma znaleźć pieniądze na to, żeby rolników uspokoić, wynagrodzić ponoszone straty. Czyli widzimy, że Komisja Europejska chce rolnikom wynagradzać straty, a nie pozwolić na to, by rolnictwo było dochodowe - powiedział Wawrzyniak.
- Rolnicy, nie prześpijmy tego co się dzieje, bo widzimy, że Komisja Europejska nie odpuszcza – to będą ciężkie czasy przed nami - ostrzegł Adrian Wawrzyniak.