– Udało nam się przepchnąć bardzo techniczny, technologiczny i ideologiczny projekt – powiedział poseł sprawozdawca Nils Torvalds (ALDE, FI) po wtorkowym głosowaniu w Parlamencie Europejskim.
Posłowie i ministrowie zawarli już wcześniej nieformalne porozumienie w sprawie projektu, głosowanie było więc zatwierdzeniem uzgodnionego między obiema instytucjami kompromisu. Nils Torvalds nie jest jednak pewien, czy przyjęty tekst jest wystarczająco mocny:
– Mierzyliśmy wyżej, i to zarówno jeśli chodzi o redukcje emisji gazów cieplarnianych jak i o postęp technologiczny. Mamy też w Radzie systemowy problem blokującej mniejszości, która czasem staje się dyktaturą mniejszości, państw członkowskich, które boją się przyszłości – powiedział Torvalds.
Na mocy obowiązujących przepisów państwa członkowskie Unii muszą zapewnić, by do 2020 roku co najmniej 10% energii używanej w transporcie drogowym pochodziło ze źródeł odnawialnych (a wiec również ze spalania biopaliw). Nowy projekt zakłada, że:
- konwencjonalne biopaliwa (produkowane z uprawianych na gruntach rolnych roślin wykorzystywanych również do produkcji żywności, np. rzepak, trzcina cukrowa, kukurydza, pszenica) nie powinny stanowić więcej niż 7% końcowego zużycia energii w transporcie,
- dostawcy paliwa będą informować odpowiednie instytucje krajowe i Komisję Europejską o przewidywanym, szacunkowym poziomie emisji gazów cieplarnianych spowodowanych pośrednią zmianą użytkowania gruntów (ang. Indirect Land Use Change, ILUC), to znaczy przekształcania gruntów (na przykład łąk, torfowisk) i wylesiania w celu przeznaczenia ich pod uprawy roślin spożywczych, których brakuje, bo zajęto je pod uprawy potrzebne do produkcji biopaliw,
- Komisja Europejska ma publikować dane dotyczące emisji gazów cieplarnianych spowodowanych pośrednią zmianą użytkowania gruntów,
- Komisja musi informować Parlament Europejski i Radę ministrów w jakim zakresie dane liczbowe dotyczące emisji będących efektem pośredniej zmiany użytkowania gruntów są uwzględniane w ustalaniu kryteriów zrównoważonego rozwoju.
Nie później niż 18 miesięcy po wejściu w życie dyrektywy państwa członkowskie będą zobowiązane do określenia krajowych poziomów docelowego udziału biopaliw nowej generacji (produkowanych z odpadów i pozostałości, na przykład z wodorostów) w całkowitym zużyciu paliw w transporcie drogowym.
Państwa członkowskie będą miały czas do 2017 roku by wprowadzić zapisy dyrektywy do prawa krajowego.
oprac. bcz na podstawie mat. prasowych PE
Fot. Walerowska