Pastuch elektryczny z dodatkami
Jednym z najczęściej powtarzających się sposobów na odstraszenie dzików jest grodzenie pól za pomocą pastucha elektrycznego. Michał napisał do nas, że wypraktykował przez lata żeby zamontować 2 lub 3 druty i najlepiej jakby dodatkowo sznurek lub siatka. Jego zdaniem skuteczne są także włosy porozrzucane na granicach pól (szczególnie sprawdza się na sarny przy zbożach), powieszenie na kołkach szmat nasączonych ropą, kawałki folii lub puszki poutykane na kijach. Podsumowując – najlepiej jeżeli jest kombinacja 2–3 sposobów różnych na jednym polu.
Armatka hukowa z rury PCV
Bartosz i Piotr mają jeszcze inny patent. Na polu zostawiają petardy (zazwyczaj jest ich 10), które są przyczepione lontem do sznura. Petardy na sznurze wkłada się do rury PCV i przytwierdza się ją do listewki. Podpalony sznur się tli i odpala każdą petardę w różnych odstępach czasu. Pod rurą ustawia się duży garnek, do którego petarda wpada i wybucha, a rezonans z garnka sprawia, że huk jest jeszcze większy.
Patent z papryczką chili i pieluchy
Jarek radzi tym, którzy jeszcze nie wysiali kukurydzy, aby zaprawili jej nasiona przed siewem sproszkowaną papryczką chili (dostępną w sklepach spożywczych). Podobno dzik, po zjedzeniu takiego ziarna, które pali przewód pokarmowy, więcej na pole nie wraca.
Po ilości maili i komentarzy widzimy, że temat dzików jest bardzo gorący. Dziękujemy za przesłanie Waszych sposobów na dziki i czekamy na więcej! Możecie je wpisywać w komentarzach pod tym artykułem.
Rok temu w ramach "Pogotowia polowego top agrar Polska" pytałam jednego z myśliwych o najlepsze sposoby na dziki. Zobaczcie, co wówczas radził!