Polskie Stronnictwo Ludowe wydało ulotkę, w której informuje rolników o tym jakie zmiany w obrocie państwową i prywatną ziemią nastąpią, gdy wejdzie w życie przygotowany przez PiS projekt ustawy o ustroju rolnym.
Na reakcję obecnego ministra rolnictwa w rządzie Prawa i Sprawiedliwości Krzysztofa Jurgiela nie trzeba było długo czekać. Na stronie internetowej resortu rolnictwa opublikowane zostało stanowisko szefa resortu rolnictwa w sprawie nieprawdziwych informacji, które rozpowszechniają politycy PSL. Krzysztof Jurgiel odnosi się w nim do spraw związanych m. in. z powiększaniem gospodarstwa, jego dziedziczeniem i powiększaniem w świetle zapisów ustawy proponowanej przez PiS. Zdaniem ministra zarzuty ludowców pod adresem rozwiązań proponowanych w ustawie są bezzasadne.
Tymczasem ludowcy zorganizowali dziś w Warszawie manifestację w obronie polskiej ziemi. Członkowie PSL, sympatycy partii i rolnicy zgromadzili się pod pomnikiem Wincentego Witosa na placu Trzech Krzyży, a następnie przeszli pod ulicą Wiejską pod gmach Sejmu RP.
– Nie ma zgody ludowców na spekulację polską ziemią, bo to nie jest towar na światowych giełdach – mówił podczas manifestacji szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – To jest wartość, która żywi i broni i którą trzeba pielęgnować. O ziemię trzeba dbać, a dbać o nią to znaczy ją uprawiać. Polski rolnik nie musi być uczony przez ustawy jak ma dbać o swoją ojcowiznę – dodał.
Przypomnijmy, że podczas ubiegłotygodniowych obrad Sejmu posłowie skierowali projekt nowelizacji ustawy o ustroju rolnym do dalszych prac w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Należy się spodziewać, że im bliżej będzie sejmowego głosowania nad zapisami tej ustawy, tym konflikt pomiędzy PiS i PSL będzie narastał. bcz
Fot. Sierszeńska