StoryEditor

Polacy tłuką się o fotel wiceszefa COPA

Chróścikowski kończy kadencję, Sikora szykuje się na fotel, Cichosz blokuje. Tak w skrócie wygląda kolejny epizod wojny „polsko-polskiej” naszych organizacji rolniczych w Brukseli.
25.09.2015., 09:09h

Dziś i jutro trwają wybory do nowych władz COPA – największej w UE organizacji zrzeszającej związki o organizacje zawodowe rolników. Według nieformalnych ustaleń, Polska jako „duży” kraj rolny ma gwarantowane miejsce w fotelu jednego z 6 wiceprezesów tej organizacji. W trwających dziś wyborach właśnie trwa bój o to, kto na nim zasiądzie.
Obecnie polskim wiceprezesem COPA jest Jerzy Chróścikowski (Solidarność RI). Kadencja władz COPA dobiegła jednak końca. Jak wynika z naszych informacji, jest duża szansa, że to Marian Sikora (Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych – na zdjęciu) zastąpi Chróścikowskiego, gdyż ma poparcie innych naszych organizacji rolniczych, członków COPA. Niestety, do wyborów swego kandydata wystawił także ZZR „Ojczyzna”. To swoisty pat, bo zgodnie z przepisami COPA, z danego kraju członkowskiego do wyborów może stanąć jedna osoba. Gdy są dwie – żadna nie brana jest pod uwagę.
Wojenka „polsko-polska” to tradycyjny element przepychanek wśród naszych organizacji rolniczych do COPA. Dodajmy – za pieniądze polskiego podatnika (jedyne 4 mln zł rocznie). W 2009 r. o ten sam fotel spierali się Wiktor Szmulewicz (Krajowa Rada Izb Rolniczych) i senator Jerzy Chróścikowski. Efekt? Funkcja wiceszefa COPA przepadła dla Polski. Po tym skandalu nasze organizacje dogadały się: co dwa lata będą wystawiać nowego kandydata. W wyborach 2011 r. startował W. Szmulewicz – otrzymaliśmy wówczas fotel wiceprezesa COPA. W wyborach w 2013 r. przeszedł czas na J. Chróścikowskiego. Teraz podobno czas na Mariana Sikorę, ale chrapkę na fotel wiceszefa ma też Lucjan Cichosz z Ojczyzny. 

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. listopad 2024 00:26