Sawicki powiedział podczas konferencji prasowej w Kielcach, że pomoc dla rolników będzie „bardziej socjalna, wspierająca”. Ocenił, że straty w wyniku suszy są „bardzo duże”; trwa ich szacowanie, które w niektórych gminach dopiero się rozpoczyna.
– Chcę uspokoić oczekiwania i nastroje. Pomocą będą objęte gospodarstwa, w których poziom strat w stosunku do średnich (zbiorów – PAP) z ostatnich trzech lat jest wyższy niż 30%. Niestety, nie wszystkie gospodarstwa taki poziom strat odnotują i będzie prawdopodobnie duże niezadowolenie ze strony tych, którzy takiego pułapu nie mają – zaznaczył szef resortu rolnictwa.
Sawicki przypomniał, że w piątek podpisał wniosek do Komisji Europejskiej w sprawie pomocy w sektorze bydła mlecznego i mięsnego, który jest szczególnie dotknięty suszą i wiążącym się z nią brakiem pasz. Dodał, że liczy na wsparcie środkami unijnymi.
Jego zdaniem trzeba rozpatrzeć kilka możliwości pomocy – socjalną dla gospodarstw szczególnie poszkodowanych, być może wsparcie do powierzchni zniszczonych upraw, ale też - niewykluczone - wsparcie do zakupu materiału siewnego. Sawicki podkreślił, że pomoc państwa nie będzie miała charakteru odszkodowawczego ponieważ w budżecie nie ma takich środków, by w pełni zrekompensować zniżkę plonów, jaka ma miejsce w całym kraju.
– Będzie to pomoc bardziej socjalna, wspierająca, a nie odszkodowawcza. Decyzja o skali pomocy zostanie podjęta, gdy spłyną dane z co najmniej 2/3 komisji szacujących starty w terenie - powiedział.
Sawicki dodał, że 20 sierpnia ma być gotowy kolejny meldunek z Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa, dotyczący głównie takich upraw jak kukurydza i trwałe użytki zielone. Podczas spotkania z sadownikami w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Ogrodnictwa w Brzeznej k. Nowego Sącza szef resortu rolnictwa ocenił, że wszystko wskazuje na to, iż w tym meldunku tym susza będzie obejmować obszar całego kraju.
– Są takie powiaty, według meldunków IUNiG, gdzie susza nie występuje, natomiast fizycznie jest odczuwalna – mówił minister.
Na 19 sierpnia zaplanowano ponowną telekonferencję z udziałem służb Urzędów Wojewódzkich. Wtedy mają być podane pierwsze meldunki z komisji, które zakończą prace w gminach. Monitoring suszy prowadzony jest od 1 kwietnia do 30 września przez Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Komunikaty o wystąpieniu suszy w danej gminie są podstawą do powołania komisji, które mają prawo oszacować straty w rolnictwie wynikające z deficytu wody.
oprac. bcz na podstawie PAP
Fot. Kurek