StoryEditor

Powódź szaleje na Opolszczyźnie: „Ziemia nie przyjmuje już wody!”. Uprawy zalane, duże straty mienia w gospodarstwach

W woj. opolskim w miejscowości Biernatówek, który znajduje się 25 km od Prudnika i około 45 km od Głuchołaz sytuacja jest poważna. Pola i piwnice zalane. Rolnicy ratują dobytek. Do pomocy ruszyli rolnicy z Ruchu Młodych Farmerów.

15.09.2024., 15:33h

Sytuacja w woj. opolskim jest tragiczna. Woda w Głuchołazach przerwała wały, woda wdarła się do miasta. Jak podaje Państwowa Straż Pożarna do wczorajszego wieczoru interweniowano 6,4 tys. razy. Najwięcej interwencji było w woj. śląskim (ponad 2,5 tys. razy), dolnośląskim (ponad 2 tys. razy) i woj. opolskim (ponad 500 razy).

Głuchołazy: woda przelała się przez wały

W Głuchołazach Biała Głuchołaska wystąpiła z wałów zalewając miasteczko (ok. 13 tys. mieszkańców). Piwnice i domy są zalane, zarządzono przymusową ewakuację niektórych ulic, które znajdują się w sąsiedztwie rzeki. Wody przybywa i trwa walka o most. Jeżeli ten się zarwie, nie wiadomo, w którym kierunku popłynie rzeka. Jak zaznaczył burmistrz Głuchołazów jeżeli rzeka zabierze most, będzie mogła wrócić do swojego koryta dopiero po zalaniu Bodzanowa i Świętowa. Zaapelował do mieszkańców zagrożonych terenów o ewakuację, bo jeżeli zawyją syreny alarmowe, może być już za późno.

Sytuacja w Prudniku

Burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak zachęca mieszkańców gminy do dobrowolnej ewakuacji. Sytuacja jest nieprzewidywalna i pogarsza się.

Rzeka zalewa pod prudnickie wsie, niektóre z nich ewakuowano.

Zalewa Biernatówek

Sytuację przedstawił nam jeden z rolników, który mieszka w Biernatówku, w województwie opolskim, w powiecie głubczyckim, w gminie Głubczyce. Mimo, że odległość od Głuchołaz i Prudnika, jest spora, to jednak rowy melioracyjne i okoliczne cieki również nie wytrzymują naporu, woda wdarła się na pola i łąki. Ulicami wsi płyną rwące potoki.

Wczoraj otrzymaliśmy nagrania i zdjęcia pól, na których są przede wszystkim zalane rzepaki i niezebrana kukurydza na ziarno. Upraw niedawno zasianych praktycznie nie widać, rolnicy zdają sobie sprawę, że będzie trzeba pracę wykonać od nowa, jeśli pogoda w ogóle na to pozwoli.

- Sytuacja jest bardzo nieprzewidywalna, dokładnie tydzień temu było ponad 30o C i ziemia wyschnięta na skałę, dziś tereny obok rzek i nie tylko zostały zalane. Na polach w większości jest rzepak, który zostanie zmyty z pola lub zamulony, niektóre rzepaki leżą na polu od 25 sierpnia i nie wzeszły bo było sucho. W uprawach kukurydzy tej wody nie widać, ponieważ kukurydza zasłania – mówi rolnik z Biernatówka.

W innych regionach woda wdarła się na pola soi, ziemniaków i buraków, zalane są także łąki i lucerna. Hodowcy martwią się o paszę dla bydła i silosy z kiszonką z kukurydzy. Żywioł zabiera wszystko…

- To tylko uprawy, pewnie, że szkoda i duże straty, ale koszmar mają ludzie, którym zalewa domy, na które ciężko pracowali – dodaje rolnik. Zdjęcia i filmy z 14 września wysłał wieczorem, wcześniej pomagał mieszkańcom.

Rolnicy z Ruchu Młodych Farmerów pomagają służbom

Już wczoraj w mediach społecznościowych rolnicy zaczęli się organizować. Pomagają Strażakom układać worki z piaskiem, budują zapory, przyjeżdżają na miejsce ciągnikami i ładowarkami żeby praca szła sprawniej.

- Grzegorz Guzik i Patryk Kieloch, rolnicy z Ruchu Młodych Farmerów, informują o dramatycznej sytuacji na południu kraju! Zniszczone uprawy i zalane gospodarstwa to dopiero początek dramatu! Ludzie walczą, próbując ratować, co się da przed wodą, która wdziera się do ich gospodarstw. Budują zapory z worków wypełnionych piaskiem! Woda jest wszędzie! Rolnicy mobilizują się i działają wspólnie ze służbami, ofiarując swoją pracę oraz sprzęt, którym dysponują. W ruch poszły ładowarki i ciągniki!  Każda para rąk się liczy! Straty już są liczone w setkach tysięcy. Jak zwykle media i rządzący minęli się z prawdą, bo sytuacja jest naprawdę dramatyczna! – informuje Piotr Kisiel z Ruchu Młodych Farmerów na Facebooku. 

@ruchmlodychfarmer Grzegorz Guzik i Patryk Kieloch, rolnicy z Ruchu Młodych Farmerów, informują o dramatycznej sytuacji na południu kraju! ?? Zniszczone uprawy i zalane gospodarstwa to dopiero początek dramatu! ?️? Ludzie walczą, próbując ratować, co się da przed wodą, która wdziera się do ich gospodarstw. Budują zapory z worków wypełnionych piaskiem! ?️? Woda jest wszędzie! ?? Rolnicy mobilizują się i działają wspólnie ze służbami, ofiarując swoją pracę oraz sprzęt, którym dysponują. W ruch poszły ładowarki i ciągniki! ?? Każda para rąk się liczy! ? Straty już są liczone w setkach tysięcy. ?? Jak zwykle media i rządzący minęli się z prawdą, bo sytuacja jest naprawdę dramatyczna! ?❗Tekst opracował Piotr Kisiel. #Dc #dc #powódź #rolnictwotowięcejniżpasja? #pomoc @wszyscy @GR Ojdana @Guzik Rolnik @Patryk Kieloch @ksiegowa_rolnika @Damian.Murawiec RMF @PIOTR KISIEL RMF @Rolnik na każdą okazję @BARDOWSCY @Grzegorz Majewski RMF @Michał "Niepro" Nowacki @Paulina Muchowska @Sierota Rolnik @Szymon Statkiewicz ♬ Powerful songs like action movie music - Tansa
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
14. listopad 2024 19:53