Komisarz Janusz Wojciechowski podczas spotkania z rolnikami na Narodowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych 13 maja w Poznaniu zapewnił, że jeśli sytuacja na rynku drobiu nie ulegnie poprawie ponownie zostaną wprowadzone kwoty importowe na drób z Ukrainy.
– Niezwłocznie, po 1 czerwca dopilnuję, żeby zostało wszczęte postępowanie w ramach tzw. klauzuli bezpieczeństwa, co powinno skutkować przywróceniem taryf. Na teren Unii Europejskiej będzie mogło wjechać nie więcej niż 90 tys. ton drobiu – podkreślił Wojciechowski. Jak zwrócił uwagę komisarz, eksport drobiu z Ukrainy na rynek europejski wzrósł o 80% – z 90 tys. ton do ok. 164 tys. ton, a w Polsce z 21 do 38 tys. ton.
Apel branży drobiarskiej…
Polski Związek Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu już w kwietniu br. apelował o nieprzedłużanie na kolejne lata preferencji handlowych dla ukraińskiego mięsa drobiowego i jaj do momentu spełnienia przez ten kraj wszystkich unijnych standardów związanych z bezpieczeństwem żywności i jej jakością.
– Całkowita liberalizacja handlu z Ukrainą doprowadziła do sytuacji, w której zniknęła ochrona krajowego sektora drobiarskiego poprzez kontyngenty taryfowe, co przyczyniło się do bezprecedensowego wzrostu importu mięsa drobiowego – czytamy w dokumencie.
… a rzeczywistość
Tymczasem, we wtorek 9 maja posłowie większością głosów (537 do 42 przy 38 wstrzymujących się) zatwierdzili wniosek dotyczący przedłużenia zawieszenia ceł importowych, ceł antydumpingowych i środków ochronnych dla ukraińskiego eksportu do Unii Europejskiej na kolejny rok. Ostateczny głos należy jednak do Rady UE.
Jak podaje Parlament, zawieszenie taryf dotyczy owoców i warzyw objętych systemem cen wejścia, a także produktów rolnych i przetworzonych produktów rolnych, objętych kontyngentami taryfowymi.
Dotychczasowe środki wsparcia handlowego Ukrainy wygasają 5 czerwca br. Unia Europejska jest największym partnerem handlowym Ukrainy, odpowiadającym za 39,5% jej handlu w 2021 roku.
Fot. Sierszeńska