StoryEditor

Prawo wodne: kiedy trzeba zgłaszać wykopanie stawu i czy można za darmo pobierać wodę do nawadniania upraw?

Budowa zbiorników retencyjnych może pomóc w prawidłowym zagospodarowaniu wód opadowych. Jednak są ograniczenia kiedy można wybudować staw i jakiej wielkości oraz w jaki sposób można korzystać z wody w stawie na cele rolnicze. Sprawdź zasady!

19.08.2024., 11:37h

W maju br. KRIR zawnioskował do resortu środowiska o zmiany w Prawie budowlanym. Rolnicy zgłaszali potrzeby m.in. związane z takimi inwestycjami jak: 

  • Budowa zbiorników retencyjnych do 1 ha na zgłoszenie: Wprowadzenie możliwości budowy zbiorników retencyjnych o powierzchni do 1 ha na zgłoszenie, co znacząco uprości procedury administracyjne i przyspieszy realizację projektów mających na celu retencjonowanie wody.
  • Budowa zbiorników do 3000 m² bez zgłoszenia: Umożliwienie budowy zbiorników retencyjnych o powierzchni do 3000 m² bez konieczności zgłoszenia, pod określonymi warunkami, co pozwoli na szybkie i efektywne zwiększenie zdolności retencyjnej terenów rolniczych.
  • Bezpłatny pobór wody: Wprowadzenie możliwości bezpłatnego poboru wody z tych zbiorników na potrzeby rolnicze, co będzie istotnym wsparciem dla rolników borykających się z problemem niedoboru wody.

Staw bez zgłoszenia i na zgłoszenie

Jedynym stawem, który nie wymaga żadnych zgód i formalności jest oczko wodne o pow. do 50 m2 i głębokości 1 m. 

Jak wynika z obecnych przepisów budowa stawów i zbiorników wodnych o powierzchni nieprzekraczającej 1000 m2 i głębokości nieprzekraczającej 3 m od naturalnej powierzchni terenu, położonych w całości na gruntach rolnych, nie wymaga decyzji o pozwoleniu na budowę oraz nie wymaga zgłoszenia robót budowlanych. Wymagane jest natomiast dokonanie zgłoszenia wodnoprawnego, które przedkładane jest w siedzibie Kierownika Nadzoru Wodnego Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Staw do 5 tys. m2 na zgłoszenie?

Resort środowiska zaznaczył na wstępie, że zgłoszone wnioski są niezasadne i mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc w retencji. Prawo w tym zakresie w ostatnim czasie zmieniono dwukrotnie. Zgłoszenie wodnoprawne to uproszczona procedura, króra nie ma wielkiego wpływu na zasoby wodne w okolicy i nie wymaga analiz, a wykopanie stawu nie wymaga udziału stron albo przeprowadzenia szczegółowych ocen skutków.

Obecnie można na zgłoszenie wykopać staw, który będzie zasilany wodami opadowymi, roztopowymi lub wodami gruntowymi o powierzchni nieprzekraczającej 5000 m2 i głębokości do 3 metrów od naturalnej powierzchni terenu. Jednak taki staw z pewnością oddziaływuje na sąsiadujące grunty. Decyzja pozytywna będzie tylko wtedy gdy inwestycja jest niewieleka i ma jedynie punktowy wpływ na środowisko.

- W związku z powyższym wykonanie stawów o powierzchni 5000 m2 i głębokości 3 metrów, na podstawie zgłoszenia wodnoprawnego jest możliwe bardzo wyjątkowo, jeżeli zasięg oddziaływania nie wykracza poza granice terenu, którego zakład jest właścicielem lub terenu znajdującego się w zasięgu oddziaływania, gdy zakład posiada uprzednią pisemną zgodę właścicieli gruntów objętych oddziaływaniem na wykonanie stawu. Dalsze zwiększanie powierzchni i głębokości stawów ma negatywny wpływ na poziom wód gruntowych. W okresach bezdeszczowych i upalnych, ilość wody odparowującej z powierzchni stawu jest znacznie większa od ilości wody odparowującej z gruntu, i nawet wówczas gdy woda z takiego stawu nie jest pobierana na potrzeby nawadniania gruntów i upraw, to i tak lustro wody w stawie ulega obniżeniu a wraz z nim obniża się poziom wód gruntowych w okolicy. Im gleby są lżejsze, tym zasięg obniżania się poziomu wód gruntowych jest większy i na większym obszarze występują objawy suszy gruntowej, której nawadnianie nie rekompensuje - wyjaśnia resort rolnictwa. 

image

Susza rolnicza – największe szkody w kukurydzy na kiszonkę! Nowy raport

Czy będzie można wykopać staw o powierzchni 1 ha na zgłoszenie? 

Jak zaznaczył resort klimatu ze względu na pogłebiającą się suszę rolniczą stawy, które są napełniane wyłącznie wodami opadowymi, roztopowymi lub wodami gruntowymi o proponowanej przez Krajową Radę Izb Rolniczych, powierzchni do 1 ha, nie powinny być wykonywane w trybie uproszczonym na podstawie zgłoszenia wodnoprawnego, do którego nie ma obowiązku dołączania niezbędnych badań, wymaganych przy ubieganiu się o pozwolenie wodnoprawne.

- Wskazany w petycji obiekt o powierzchni 1 ha (to 30 000 m3) pojemności zasilany jest wyłącznie wodą opadową i gruntową. Spowoduje to konieczność całkowitego jej zebrania z kilku hektarów co wywoła skutki dla okolicznego stanu wód, w tym zmiany kierunków przepływu wód podziemnych. Taki staw nie przyczynia się do walki z suszą, a wręcz może pogłębić jej skutki. W okresie braku opadów jest on napełniany wyłącznie wodami gruntowymi powodując znaczne obniżenie ich poziomu - wyjaśnia resot klimatu i dodaje, że nie można wówczas z niego korzystać do poboru wody i nawodnień pól. Im większe lustro wody, tym większa powierzchnia parowania. 

KRIR zawnioskował również o budowa zbiorników do 3000 m² bez zgłoszenia. W tym przypadku również resort rolnictwa odpowiedział, że mogłoby to doprowadzić do pozbawienia jakiejkolwiek kontroli wykonania takich obiektów. A zbiorniki o takiej powierzchni zdaniem resortu klimatu mają wpływ na okoliczne zasoby wodne. 

Czy można bezpłatnie pobierać wodę ze zbiorników retencyjnych? 

Obecnie jednostkowa stawka opłaty za pobór wód na cele rolnicze wynosi 0,05 zł za 1 m3

- W odniesieniu do kwestii bezpłatnego poboru wód ze zbiorników retencyjnych (bez względu na ich wielkość) na potrzeby rolnicze, informuję, że takie działanie mogłoby doprowadzić do nieracjonalnego poboru wód, pogłębienia suszy na danym terenie, a także naruszenia przepisów unijnych - podkreśla resort klimatu. Zgodnie z prawem podmiot korzystający ze środowiska musi ponosić z tego tytułu opłaty. 

- Należy podkreślić, że obecnie funkcjonujący od 2018 r. system opłat za usługi wodne stosuje preferencję w stosunku do celów rolniczych. W takim przypadku na mocy art. 270 ustawy z dnia 20 lipca 2017 r. - Prawo wodne, zwolniony jest z opłaty stałej pobór wód do celów rolniczych lub leśnych na potrzeby nawadniania gruntów i upraw - dodaje resort klimatu. 

Jakie kary za wykopanie stawu bez zezwolenia? 

Wykopanie stawu bez wymaganych pozwoleń jest przestępstwem przeciwko środowisku naturalnemu i grozi za to kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Staw wykopalny nielegalnie jest po prostu samowolą budowlaną. Jeżeli inspektor nadzoru budowlanego dopatrzy się takiej sytuacji może wystawić rachunek za tzw. legalizację, który jest zwykle wielokrotnie wyższy. 

oprac. dkol na podst. KRIR/prawo-budowlane.pl/rp.pl

Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
14. listopad 2024 14:33