StoryEditor

Prezydencja Polski: rolnictwo sektorem strategicznym Unii Europejskiej

- Prezydencja Polski w Unii Europejskiej to szansa, którą dała nam Opatrzność. Musimy uratować rolnictwo europejskie, ograniczyć import żywności, uzależnić akcesję Ukrainy od przyjęcia standardów UE. A przede wszystkim musimy uznać rolnictwo za sektor strategiczny dla Unii Europejskiej. Obyśmy nie zmarnowali tej szansy - mówi Jan Krzysztof Ardanowski.

17.11.2024., 21:44h

Panie Ministrze, Rada ds. Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP wypracowała rekomendacje dla Rządu na czas sprawowania przez Polskę prezydencji w Unii Europejskiej. Czy mógłby Pan powiedzieć, jakie to rekomendacje?

Wielka szansa Polski

Polska prezydencja w UE jest wielką szansą - bo prezydencja to nie jest czas, gdy się tylko organizuje spotkania, przygotowuje kawę i ustawia krzesła na obrady, ale czas, gdy przez pół roku państwo członkowskie kieruje pracami Unii Europejskiej. W tym czasie może przedstawiać swoją agendę, czyli jakie sprawy uważa za najistotniejsze i – co jest jeszcze ważniejsze - jakie ma pomysły na rozwiązanie tych spraw, do których chce przekonać pozostałe państwa.

Polskie podejście do bezpieczeństwa żywnościowego

Jestem o tym absolutnie przekonany, że to wyjątkowy historyczny moment, żeby przedstawić polskie narodowe podejście do bezpieczeństwa żywnościowego, do rolnictwa europejskiego. Żeby przekonać państwa UE, że nie można zniszczyć rolnictwa europejskiego,, do polityki wobec Ukrainy, która musi zmienić swoje rolnictwo – pod rygorem niedopuszczenia jej do wspólnego rynku, który obecnie rujnują produkty rolne-spożywcze z tego kraju. To jest również przewartościowanie nieprawdziwego twierdzenia, że rolnictwo niszczy przyrodę.

Premier nie akceptuje propozycji ministra

Jest wiele tematów, które Polska powinna przedstawić w czasie swojej prezydencji. Nawet jeżeliby nie udało się przekonać do tego innych krajów, to powinny być konkluzje prezydencji – niech inne kraje zgłoszą wówczas swoje zdanie odrębne, ale pozostanie ślad dla następnych prezydencji i następnych debat o europejskim rolnictwie.

Ale niestety, słyszę opinie, że nie będzie takiego zdecydowanego stanowiska Polski, bo największym problemem jest, że to, co proponuje minister rolnictwa, nie jest akceptowane przez inne resorty, czy przez premiera.

Rekomendacje dla Rządu RP na czas prezydencji

Kilkanaście dni temu obradowała Rada ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP, którą kieruję. W posiedzeniu uczestniczył minister Siekierski. Wypracowaliśmy bardzo konkretne rekomendacje dla polskiego rządu na czas prezydencji polskiej, konkretne propozycje rozwiązania problemów rolnictwa, do których Polska powinna przekonywać inne kraje. Minister rozumie te rekomendacje, ale cóż z tego, skoro, jak się wydaje, Ministerstwo Rolnictwa ma niewielki wpływ na stanowisko polskiego rządu?

Tymczasem stanowisko Polski powinno już dawno być doprecyzowane - przecież obejmujemy prezydencję za półtora miesiąca, a ten czas jest skrócony przez okres świąteczny, podczas którego nikt w UE nie pracuje.

Obyśmy nie zmarnowali tej szansy, jaką daje nam Opatrzność, gdy na samym początku działania Parlamentu Europejskiego i nowej Komisji Europejskiej, budowania nowej perspektywy finansowej, możemy przedstawić nasz, polski punkt widzenia.

Powiedział Pan o głównych tematach, które Polska powinna poruszyć podczas prezydencji – czy to są te główne rekomendacje wypracowane przez kierowaną przez Pana Radę?

Rekomendacje trafiły do Prezydenta, ale również do Ministra Rolnictwa. One są bardzo szczegółowe, ale generalnie opierają się na kilku założeniach: musimy uratować rolnictwo europejskie, zapewnić jego rozwój, ustabilizować uczciwe dochody rolników, ograniczyć import żywności na rynek europejski do ilości niezbędnych, importować tylko to, co spełnia unijne standardy, uzależnić wejście Ukrainy do Unii od spełnienia wymogów obowiązujących rolnictwo w UE. A przede wszystkim musimy uznać rolnictwo za sektor strategiczny dla Unii Europejskiej.

Oczekujemy, że Rząd te wszystkie rekomendacje wypracowane przez Rady przy Prezydencie uwzględni w polskim stanowisku na czas prezydencji w Unii Europejskiej.

Albert Katana
Autor Artykułu:Albert Katana
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
17. listopad 2024 21:44