Specjalne przesłanie zostało skierowane do mieszkańców wsi, którym szef rządu obiecał powstanie nowego programu rolniczego. - W niedługim czasie pan minister Jurgiel zaproponuje program „Rolnik Plus”. Będzie to cały pakiet dodatkowych preferencji czy zmian, które będą dobre dla polskiej wsi, dobry dla polskich rolników.
Premier Morawiecki zapowiedział m.in. ułatwienia w sprzedaży żywności wytworzonej przez samych rolników. - Chcielibyśmy, aby pobudziło to małe i średnie gospodarstwa rolne do aktywności gospodarczej. Sprzedaż wyrobów tradycyjnych i regionalnych jest możliwa np. w Austrii, a u nas było to niemożliwe. My walczymy o to, aby wszystkie tego typu działania, które służą polskim rolnikom wdrożyć w życie, tak, aby aktywizowały one społeczność wiejską, żeby ludzie nie musieli wyjeżdżać stąd, jak to było do tej pory tylko, żeby owoce swojej pracy, płody rolne, swoje wyroby mogli sprzedawać w sieciach detalicznych w prostszy sposób – mówił Matusz Morawiecki.
Premier powiedział, że zdaje sobie sprawę z problemów związanych z afrykańskim pomorem świń, który bardzo szybko rozprzestrzenia się m.in. przez kanapki z wędliną, na podeszwach butów czy na oponach samochodów. Ale również przez nadmierną populację dzików – Przez bardziej zdecydowany odstrzał dzików, które roznoszą tego wirusa, chcemy w lepszy sposób poradzić sobie z tym. Myślimy o budowie płotu wzdłuż naszej wschodniej granicy. Nie przeciwko ludziom, ale tak, żeby dziki nie sforsowały go – mówił M. Morawiecki.
Szef rządu podniósł również kwestie niestabilnych cen skupu płodów rolnych, w tym m.in. wieprzowiny. - Chcemy prowadzić takie działania, żeby wygładzać tą – jak mówią fachowcy - świńską górkę. A w miarę możliwości stabilizować inne rynki rolne – dodał premier. wk, fot. KPRM
