- wyrównanie dopłat dla polskich rolników do średniego poziomu w Unii Europejskiej i uzyskanie największych w całej Unii funduszy na rozwój obszarów wiejskich ze Wspólnej Polityki Rolnej UE na lata 2021–2027,
- rozszerzenie korzystania przez rolników z funduszy rozwoju obszarów wiejskich i podział tych funduszy w taki sposób, by skierowane zostały one do możliwie najszerszego grona rolników,
- zdecydowane zwiększenie wsparcia dla „zielonego rolnictwa”, uwzględniającego ochronę środowiska, bioróżnorodności i dobrostanu zwierząt, produkującego zdrową żywność (program „Dobrostan plus”);
- wzmocnienie prawnej i ekonomicznej ochrony gospodarstw rodzinnych, w tym ochrona własności gospodarstw oraz zapewnienie stabilizacji dochodów rolniczych i opłacalnych cen płodów rolnych;
Priorytet nr 1: Wyrównanie dopłat bezpośrednich
W 2020 w Unii Europejskiej zapadną ważne decyzje dotyczące między innymi wielkości funduszy UE i sposobu ich podziału między państwa członkowskie, a także decyzje dotyczące Wspólnej Polityki Rolnej i podziału funduszy rolnych UE. Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości obecnie nie ma wyrównania dopłat, gdyż rządy PO-PSL zgodziły się na dyskryminację polskich rolników aż do 2020 roku. Teraz to to się zmienić.
- W 2020 roku – jeżeli wygramy wybory – rząd Prawa i Sprawiedliwości wykorzysta pierwszą prawną i polityczną możliwość i doprowadzi do wyrównania poziomu dopłat bezpośrednich dla polskich rolników do średniego poziomu w całej UE. Działania polityczne zmierzające do osiągnięcia tego celu są już prowadzone i w 2020 roku doprowadzimy je do skutecznego finału. Dopłaty dla polskich rolników w okresie budżetowym 2021–2027 będą wyrównane do średniego poziomu w całej Unii Europejskiej - obiecuje PiS.
Jednocześnie PiS obiecuje, że wraz z dopłatami bezpośrednimi wynegocjuje na tyle duży II filar WPR (9 mld euro), że razem na rolnictwo będzie dostępna kwota ponad 30 mld euro.
Priorytet nr 2: PROW dla mas
Zdaniem PiS obecne zasady rozdysponowania Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, ustalone za czasów koalicji PO-PSL, spowodowały, że fundusze te były dostępna dla zbyt wąskiego kręgu kilkudziesięciu tysięcy beneficjentów, niekiedy korzystających z tych funduszy wielokrotnie. Teraz ma to się zmienić.- Zmienimy system podziału funduszy PROW w taki sposób, by stały się one dostępne dla szerokiego kręgu rolników, dla setek tysięcy gospodarstw, w tym zwłaszcza niewielkich gospodarstw rodzinnych, które dotychczas z tych funduszy nie korzystały lub korzystały w niewielkim zakresie, a które dzięki tym funduszom mogą nie tylko zachować i rozwijać, ale w wielu przypadkach także przywrócić swoje zdolności produkcyjne - napisano w programie wyborczym PiS.
Priorytet nr 3: Zielone rolnictwo
Prawo i Sprawiedliwość chce także, zwiększenia i wzmocnienia wsparcie dla „zielonego rolnictwa”, przyjaznego dla środowiska, bioróżnorodności i dobrostanu zwierząt. Rolnictwo powinno być zrównoważone ze środowiskiem. W projekcie Wspólnej Polityki Rolnej UE na lata 2021–2027 przewiduje się, że co najmniej 30% funduszy na rozwój obszarów wiejskich ma być skierowane na ochronę środowiska i klimatu. Jest to w szczególności szansa dla niewielkich polskich gospodarstw rodzinnych. PiS chce wykorzystać tą szansę w maksymalnym stopniu, w szczególności przez program „Dobrostan plus”, czyli w którym rolnicy będą mogli liczyć na dopłaty w wysokości co najmniej 100 złotych do jednego tucznika oraz 500 złotych do jednej krowy rocznie.Aby jednak uzyskać te wsparcie będą musieli spełnić rygorystyczne zasady:
- prowadzą hodowlę świń lub bydła własnego chowu (nie w tuczu nakładczym),
- prowadzą hodowlę „rozgęszczoną”, z normami powierzchni znacznie wyższymi niż minimalne wymagane standardy;
- nie stosują pasz GMO,
- prowadzą hodowlę świń na ściółce, krowy w okresie letnim przez co najmniej 4 miesiące wypasają na pastwiskach,
- prowadzą hodowlę w ograniczonej liczbie zwierząt, np. nie więcej niż 100 krów, nie więcej niż 500 świń w gospodarstwie
Priorytet nr 4: Wzmocnienie ochrony gospodarstw rolnych
W tym punkcie partia rządząca obiecuje m.in.:
- radykalne zwiększenie wsparcie z funduszy UE dla ochrony gospodarstw rolnych dotkniętych zniszczeniami przez klęski żywiołowe,
- kompleksową ustawę o ochronie rodzinnych gospodarstw rolnych,
- wprowadzenie zasady, że wszelkie środki publiczne, krajowe i europejskie, przeznaczone na wsparcie dla gospodarstw rolnych, będą w pierwszej kolejności kierowane do gospodarstw rodzinnych,
- wprowadzenie zwolnienie rolników prowadzących gospodarstwa rodzinne od opłat sądowych w sprawach roszczeń dotyczących ich gospodarstw,
- wprowadzenie wsparcie dla rolników dochodzących niezapłaconych należności za dostarczone płody rolne. Należności rolników będą w postępowaniu egzekucyjnym i upadłościowym chronione – do określonej wysokości – na zasadach takich samych, jak wynagrodzenia pracownicze;
- wprowadzenie rozwiązań zwiększających ochronę gospodarstw rolnych przed egzekucją sądową i administracyjną w taki sposób, aby egzekucja ta nie prowadziła nigdy do całkowitego rugowania rolnika z ziemi i likwidacji jego gospodarstwa
- wprowadzenie systemowej pomocy klęskowej dla rolników, finansowanej ze środków publicznych zarówno unijnych jak i budżetowych, w celu wspierania rolników w sytuacjach, gdy ponoszą oni szkody wskutek klęsk czy zdarzeń losowych,
- sfinalizowanie prac nad tworzeniem państwowego Holdingu Spożywczego, który będzie działał na rynku według uczciwych zasad i płacił polskim rolnikom uczciwe ceny, a przez to sprzyjał stabilizacji rynku, a w sytuacjach kryzysowych uruchamianie działań interwencyjnyvh, np. interwencyjny skup zbóż czy mięsa na potrzeby rezerw strategicznych;
- przeciwdziałanie zmowom cenowym podmiotów skupowych działających na polskim rynku.
Fot. K. Maj/KPRM