
Nie wszyscy tak jednak uważają. Do naszej informacji odniosło się Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin, w którym czytamy m.in.: „Wnioski z raportu opierają się na wytycznych EFSA z 2013 roku (draft Bee Guidance Document), które po 5 latach od ogłoszenia są nadal odrzucane przez większość państw członkowskich. Spełnienie części z wymogów w nich zawartych jest niewykonalne, co czyni ten dokument niepraktycznym; w rezultacie od 2013 roku nie został on zatwierdzony. Posługiwanie się tym dokumentem jako podstawą do jakiejkolwiek oceny naukowej rodzi wątpliwość co do wiarygodności uzyskanych wniosków.
Obecnie w Europie nie ma pilnej potrzeby wprowadzenia nowych regulacji dotyczących stosowania trzech neonikotynoidów (imidakloprid, klotianidyn, tiametoksan). Dane dotyczące zdrowia pszczół zebrane przez Komisję Europejską oraz EFSA pokazują, że na zdrowie pszczół wpływa wiele czynników, jak np. obecność szkodników i patogenów, utrata siedlisk oraz niedochowanie prawidłowych praktyk rolniczych i pszczelarskich.
W następstwie wprowadzenia na terenie UE w 2013 roku zakazu stosowania trzech ww. neonikotynoidów liczne przeprowadzone niedawno badania, między innymi badanie zrealizowane przez Wspólnotowe Centrum Badawcze Komisji Europejskiej, wykazały, że ze względu na brak dostępu do omawianych neonikotynoidów rolnicy stosują więcej starszych i mniej skutecznych środków chemicznych. Oznacza to również więcej oprysków i mniej zabiegów zaprawiania nasion. Na przykład w Polsce do ochrony rzepaku ozimego rolnicy używają 337% więcej środków (w postaci oprysków) niż miało to miejsce przed wprowadzeniem restrykcji wobec neonikotynoidów (zaprawy), zgodnie z danymi firmy badawczej Kleffmann Group.”
Miejmy nadzieję, że zaplanowany termin w KE głosowania tej kwestii na 22.marca br. przyniesie nowe, realne rozwiązania oczekiwane zarówno przez producentów ww substancji czynnych, jak i rolników, będących bezpośrednimi odbiorcami tego rozporządzenia.
[bie]