W rządowych resortach szykują się zmiany, zapowiedział to Donald Tusk podczas konferencji po Radzie Ministrów 9 kwietnia.
Kiedy rekonstrukcja rządu Donalda Tuska?
- Co do rekonstrukcji rządu, ona na pewno się zdarzy. Już o tym mówiłem, że przełom wiosny i lata wydaje mi się takim stosownym momentem. I będzie ona zależała wyłącznie, tylko i wyłącznie od merytorycznej oceny ministrów albo ich decyzji politycznej - mówił Tusk we wtorek. Dodał, że "z pracą w rządzie pożegnają się ci, których uznam - jako premier - że z jakichś powodów nie wykorzystali optymalnie tych kilku miesięcy". Najprawdopodobniej wydarzy się to w czerwcu (przełom wiosny i lata). Podobno niektórzy z obecnych ministrów chcą startować w wyborach PE.
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono 6-7 kwietnia 2024 roku na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych osób, zapytano ankietowanych, który z polityków powinien zostać odwołany, wszyscy mogli wskazać 5 osób.
Minister Czesław Siekierski do dymisji?
Okazuje się, że na pierwszą pozycję wskazywaną przez ponad 20% ankietowanych trafił Czesław Siekierski, minister rolnictwa. Eksperci twierdzą, że polscy obywatele podchodzą do obecnego ministra z niechęcią, gdyż jest według nich powiązany z rolniczymi blokadami, które chcąc nie chcąc utrudniały wielu mieszkańcom Polski życie czy dojazd do pracy. Trudne jest do przekazania całemu społeczeństwu, że za obecną sytuację nie odpowiada rząd Donalda Tuska, ale poprzednia obsada resortów rządu PiS, w szczególności rolnictwa, który zaniedbał interesy polskich rolników, pozwalając na zalanie polskiego rynku zbożowego ukraińskimi produktami oraz podpisując Zielony Ład w obecnym kształcie, nie biorąc wielu uwag środowiska rolniczego pod rozwagę.
Czesław Siekierski, razem z obecnymi wiceministrami resortu mają do posprzątania „bałagan”, który zrobiła poprzednia władza, która zamiast rozwiązywać faktyczne problemy zajmowała się „dopłacaniem” i rekompensatami utraconych dochodów, zamiast znaleźć długofalowe rozwiązania. Zastosowanie jedynie dopłat, a nie rozwiązań systemowych jest widoczne w przypadku kolejnej gigantycznej nadwyżki zbóż, którą trzeba jak najszybciej wypchnąć z rynku, bo ceny na żniwa pozostaną tragicznie niskie. Jednak infrastruktury nie buduje się w dwa tygodnie, ale miesiące a nawet lata.
Obecny rząd zastał rolnicze zgliszcza, więc nie można oczekiwać, że rolnictwo z nich powstanie w ciągu pół roku.
Kto jeszcze z ministrów Tuska do dymisji?
Jak podaje wp.pl tuż za Siekierskim są Bartłomiej Sienkiewicz, aż 17% osób wskazało obecnego ministra kultury, ale również ministra sprawiedliwości Adama Bodnara (15,5 proc.). Nie trzeba przypominać ostatnich głośnych afer m.in. w mediach publicznych i w prokuraturze. Niezależnie od politycznych pobudek afery pozostawiły po sobie niesmak. Najbardziej zniesmaczeni oczywiście są osoby popierające Prawo i Sprawiedliwość.
WP zaznacza, że interesująco wygląda sytuacja dot. wskazywania polityków przez wyborców poszczególnych partii.
- Sympatycy Koalicji Obywatelskiej wskazywali głównie ministrów z Trzeciej Drogi. Ale głosujący na sojusz PSL i Polski 2050 również byli krytyczni wobec "swoich" ministrów. Chodzi przede wszystkim o ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego oraz minister klimatu Paulinę Hennig-Kloskę – podaje wp.pl.
oprac. dkol na podst. wp.pl
