Strajk rolników - 20 marca stanie cała Polska
Rolnicy nie ustają w walce o swoje gospodarstwa. Już 20 marca odbędą się kolejne, ogromne protesty w całej Polsce. Strajkujący chcą zablokować nie tylko 16 miast wojewódzkich, ale także mniejsze miejscowości, drogi wjazdowe i wyjazdowe, autostrady i granice. Pod urzędami wojewódzkimi staną ciągniki.
- Na 20 marca został zaplanowany Ogólnopolski Strajk Generalny. Będzie to najazd gwiaździsty na każde miasto wojewódzkie. Nie poddamy się, dopóki nasze postulaty nie zostaną w pełni zrealizowane. Do miast wjadą ciągniki – mówi Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy rolniczej "Solidarności".
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Obrony Praw Rolników Producentów i Przetwórców Rolnych zapowiada, że Strajk Generalny rozpocznie się 20 marca o godz. 00:01 i potrwa przez 30 dni. Ale nie tylko "Solidarność" czy inne stowarzyszenia organizują protesty. W wielu miejscowościach do protestu dołączą się oddolne inicjatywy rolników, często nie zrzeszonych w żadne organizacje.
Gdzie odbędą się protesty rolników? MAPA PROTESTÓW 515 punktów
20 marca rolnicy zamierzają strajkować w całej Polsce. Na mapie nie zaznaczono jeszcze wszystkich miejsc, ale jest ona na bieżąco aktualizowana. Wiadomo już, że prawdziwe oblężenie czeka Poznań. Wokół tego miasta rolnicy planują zorganizować aż 40 protestów na węzłach komunikacyjnych. Ciągnikami zastawią wjazdy i zjazdy na autostradę A2 oraz drogi ekspresowe.
- Na 20 marca zaplanowaliśmy blisko 40 punktów protestów! Ta historyczna ilość wynika tylko z braku reakcji na nasze postulaty, ze strony rządu tego w Brukseli, jak i tego w Warszawie. Rodacy, nie miejcie nam za złe, ale my po prostu musimy! - zaznacza na profilu Rola Wielkopolski na Facebook.
Strajk rolników odbędzie się także w Bydgoszczy. Blokady mają pojawić się na obwodnicy, drogach wylotowych z miasta i przed Kujawsko-Pomorskim Urzędem Wojewódzkim. W wielu miejscowościach woj. kujawsko-pomorskiego blokady są zgłoszone do 19 kwietnia, np. na jedynym moście przez Wisłę w Fordonie.
Rolnicy z Podlasia i Mazowsza będą blokować drogę S8 w obu kierunkach i cały węzeł z wiaduktem w miejscowości Milewo Zabielne w Gminie Kobylin Borzymy. Duża akcja protestacyjna szykowana jest także w woj. zachodniopomorskim, dolnośląskim i warmińsko-mazurskim.
"Celem jest mobilizacja polityków i żądanie natychmiastowych działań"
Rolnicy postulaty mają w zasadzie te same, co przy poprzednich strajkach. Żądają wstrzymania importu towarów rolnych z Ukrainy, wycofania się z europejskiego Zielonego Ładu i odbudowy hodowli w Polsce.
- Celem jest mobilizacja polityków i żądanie natychmiastowych działań – konieczność rezygnacji z niekorzystnych uregulowań związanych z Europejskim Zielonym Ładem. Te dyrektywy negatywnie wpływają zarówno na branżę AGRO, jak i ograniczają prawo Konsumenta do spożywania rodzimej zdrowej żywności – zaznacza Jan Kaźmierczak, prezes Stowarzyszenia Obrony Praw Rolników Producentów i Przetwórców Rolnych.
Negatywna opinia o blokadach GDDKiA
W odniesieniu do planowanych publicznych zgromadzeń rolników odniosła się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Poznaniu. Wyrażają oni negatywną opinię dla planowanego wstrzymania ruchu.
- Wjazd pojazdów wolnobieżnych na jezdnie główne dróg ekspresowych i autostrad jest niezgodny z przepisami ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Ponadto blokady spowodują konieczność przekierowania ruchu na drogi alternatywne, co spowoduje zatrzymanie pojazdów i zator. Drogi ekspresowe i autostrady przenoszą ruch tranzytowy, z dużym udziałem pojazdów ciężarowych, dlatego zamknięcie ich nawet na jeden dzień będzie wiązać się z paraliżem komunikacyjnym, zarówno na samych drogach ekspresowych lub autostradach, jak i na drogach objazdowych – zostaje uzasadnione w oficjalnym piśmie.
Dodatkowo zatrzymanie pojazdów na drodze, czy to ekspresowej, czy na autostradzie jest stwarzaniem zagrożenia w ruchu drogowym ze względu, chociażby na różnice w prędkości jazdy.
GDDKiA zwraca również uwagę, na trwające w naszym kraju ćwiczenia NATO „Steadfast Defender 2024”, w których uczestniczy łącznie około 90 tysięcy żołnierzy z 32 państw NATO, a odbycie się 20 marca strajku może mieć negatywny wpływ na przebieg tego wydarzenia.
Mapa protestów rolników. Jak zgłosić strajk?
Mapę tworzą rolnicy z Ruchu Młodych Farmerów wraz z Instytutem Gospodarki Rolnej. Włączyli się w to także rolnicy zrzeszeni w Ruchu Młodych Farmerów. W celu zgłoszenia lokalizacji protestów organizatorzy proszą o przesłanie informacji na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., zgodnie z poniższym szablonem:
- Kontakt: Imię i nazwisko
- Telefon: Numer kontaktowy
- Powiat:
- Województwo:
- Dokładna lokalizacja: (np. odnośnik do pinezki na mapie Google)