Protest rolników w Medyce
Dokładnie rok temu w Medyce rolnicy z Podkarpackiej Oszukanej Wsi dołączyli do protestujących pracowników firm transportowych. Wówczas problemem był napływ produktów rolnych z Ukrainy. Rolnicy uważają, że rząd nie wywiązał się w pełni z obietnicy dotyczącej umorzenia rat podatku rolnego oraz sprzeciwiają się umowie handlowej pomiędzy UE i Mercosurem. Uważają, że jest to ogromne zagrożenie dla gospodarstw. Obecnie jest trudno o opłacalność produkcji, a po napływie tańszych produktów, wytworzonych w zupełnie innych normach i standardach na europejski rynek, konkurencja będzie jeszcze większa i coraz trudniejsza. Już w zasadzie nie ma możliwości dalszego cięcia kosztów. Mogą być jedynie likwidacje kolejnych gospodarstw.
W rozmowie z Redakcją tygodnik-rolniczy.pl rolnicy zaznaczyli, że chcą konkurować na rynku na równych zasadach.
- Dziś protestujemy głównie przeciwko umowie UE-Mercosur i przeciwko napływowi produktów rolno-spożywczych z Ameryki Południowej. To są produkty, jak swego czasu z Ukrainy: nieznajomego pochodzenia, z zakazanymi u nas pestycydami, herbicydami, hormonami wzrostu u zwierząt. Wołowina napędzana jest sztucznie, co nie jest zdrowe dla naszych konsumentów. Protest ten dedykujemy przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen – powiedział Roman Kondrów, lider Podkarpackiej Oszukanej Wsi. Rolnicy oczekują mocnego wsparcia od rządu w sprawie umowy z krajami bloku Mercosur. Jutro do rolników ma przyjechać Czesław Siekierski.
Protest w Białej Podlaskiej
Protest w Białej Podlaskiej zainicjowało Stowarzyszenie Polski Rolnik oraz Ruch Młodych Farmerów. Rolnicy mieli trzy główne hasła "STOP MERCOSUR, STOP USTAWIE ŁAŃCUCHOWEJ, ŻĄDAMY OCHRONY POLSKIEGO ROLNICTWA".
Rolnicy zebrali się koło 10.00 w Białej Podlaskiej, po konferencji ok. 30 ciągników ruszyło na trasę DK2.
- Wspólnie z rolnikami z powiatu bialskiego i ościennych zebraliśmy się dzisiaj, żeby wyrazić nasz sprzeciw przeciwko umowie z Mercosur oraz ustawie łańcuchowej. Chcemy też dać opór zielonemu ładowi, którego zasady wprowadzane są tylnymi drzwiami. Mówiąc wprost żądamy ochrony polskich gospodarstw – mówił podczas protestu w rozmowie z red. Józefem Nuckowskim z tygodnik-rolniczy.pl Piotr Kisiel, przewodniczący Stowarzyszenia Polski Rolnik i członek Ruchu Młodych Farmerów.
Protest w Elblągu zaczątkiem ogólnopolskiego protestu rolników?
Do ogólnopolskiego protestu rolników, Damian Murawiec zachęca rolników z całego kraju do zorganizowanej wspólnej akcji protestacyjnej, która ma odbyć się 3 grudnia br.
- Widząc, że grupy rolników z całego kraju chciałyby coś robić ale nie ma koordynacji działań postanowiliśmy jako "grupa Elbląska" że zorganizujemy protest i zachęcimy cały kraj do wspólnej akcji tak jak to zrobiliśmy 09.02. Trzy proste postulaty. Wszyscy rolnicy ponad podziałami - podkreślił Damian Murawiec, członek Ruchu Młodych Farmerów.
- Zaczynamy... i moim marzeniem jest aby wszyscy zrozumieli, że jak nas nie będzie to jesteśmy wszyscy skazani na dostawy żywności skąd dusza niemiecka zapragnie.. bez żadnych kontroli. Bez żadnego nadzoru,ma się tylko komuś opłacać - napisała Julita Olszewska na FB.
Na TikToku Damiana Murawca pojawił się ciekawy film "Rolnicy RAZEM przeciwko umowie MERCOSUR", gdzie rolnicy z różnych organizacji i stowarzyszeń rolniczych zaznaczają dlaczego umowa handlowa z krajami bloku Mercosur stanowi tak duże zagrożenie dla polskich gospodarstw.
dkol