– Informujemy, że w związku z przyjęciem przez Sejm skandalicznej decyzji o przyjęciu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, będąc postawionymi przez rządzących pod ścianą, organizujemy masowy protest rolników w postaci blokady dróg w całym kraju. Apelujemy do rolników, bez względu na profil działalności: Wyjdźcie 7 października na na drogi! Tylko paraliż kraju może otrzeźwić posłów, skontaktować ich z rzeczywistością i powstrzymać przed zniszczeniem naszego dorobku, Polskę uchronić przed zalewem drogiej żywności z zagranicy! – zaapelował dziś Sławomir Izdebski, przewodniczący OPZZRiOR.
Wtórował mu inny z liderów Komitetu Protestacyjnego Michał Kołodziejczak, który na kanale AgroUnii na Facebook’u apelował do rolników o przyłączenie się do działań protestacyjnych.
– Tu już nie chodzi tylko o ustawę. Widzimy już skład rządu i widzimy ludzi, którzy są do tego rządu i do pomocy powoływani. Widzimy też ludzi, których sobie Jarosław Kaczyński dobiera do pracy i współpracy.Jeżeli ja widzę, że szefem gabinetu politycznego Jarosława Kaczyńskiego ma być 26-letni chłopak, który napisał antyrolniczą i antypolską ustawę, to ja już wiem, że tu już nie chodzi tylko o Piątkę dla zwierząt. Tu chodzi o antyobywatelski, antyrolniczy i antypolski kierunek, w którym zmierza rząd tworzony przez Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego. Ale to, co mnie pozytywnie nastraja to jest odzew całego środowiska rolniczego. Dziś od rana dzwonią do mnie rolnicy i mówią: Michał, my nie jesteśmy związani z hodowlą, ale organizujemy się już na najbliższą środę – informował lider AgroUnii.
Jak dodał, rolnicy szykują się na 7. października na intensywne działania protestacyjne. Ale nie chodzi tylko o blokady dróg. odwiedziny biur poselskich, a także publikację w lokalnych gazetach nazwisk posłów, którzy poparli w Sejmie niekorzystną dla rolników ustawę o ochronie zwierząt.
Kołodziejczak poinformował też, że odbiera sygnały z całej Polski o ogromnej mobilizacji rolników na protest w Warszawie, który odbędzie się 13. października. Jego zdaniem rolnicy muszą się spieszyć ze swoimi działaniami, bo rząd także przyśpiesza tempo wprowadzania niekorzystnych zmian legislacyjnych.
–To powiedział nam Prezydent na spotkaniu. Jedynie ulica może ich zmusić do zmiany zdania. Tam nie ma merytoryki, nie ma argumentów. Tylko i wyłącznie siła, która musimy pokazać może coś zmienić. Namówicie znajomych, namówcie kolegów. Musimy być wszyscy razem - apelował Michał Kołodziejczak.
Dziś rzecznik prasowy prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Spychalski poinformował, że zaprzysiężenie nowego rządu odbędzie się w poniedziałek 5. października.
Minister Ardanowski na ten dzień zapowiedział swoją pożegnalną konferencję prasową, podsumowującą jego niemal 2,5 - letnie urzędowanie w MRiRW.Prezydent RP @AndrzejDuda podjął decyzję że w najbliższy poniedziałek o godzinie 15.00 dokona na wniosek Premiera RP @MorawieckiM zmian w składzie Rady Ministrów.
— Błażej Spychalski (@spychalski_b) October 2, 2020
Także dziś radio RMF FM podało, że jednym z kandydatów na wiceministra rolnictwa jest poseł Norbert Kaczmarczyk z Solidarnej Polski. Przypomnijmy, że był on jednym z posłów klubu Zjednoczonej Prawicy, który zagłosował przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.Uwaga Redakcje! Zapraszamy na konferencję prasową ministra @jkardanowski.ego ➡️5 października 2020 r., godz. 11:00. Wymagana akredytacja na adres ????Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. pic.twitter.com/1NO5pGWx4H
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) October 2, 2020