Forum Agro&Food początkiem współpracy?
Ministrowie rolnictwa Polski - Czesław Siekierski i Ukrainy – Witalij Kowal 3 grudnia otworzyli wspólnie Agro & Food Security Forum 2024. Organizatorami Forum są Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza i Wspólnota Producentów i Klientów Roślin Strączkowych Ukrainy a w wydarzeniu biorą udział 22 kraje i 250 przedstawicieli różnych firm. Ministrowie rolnictwa rozmawiali przy okazji tego wydarzenia.
Współpraca ważna dla Ukrainy i Polski
Komunikat polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na ten temat jest lakoniczny i oficjalny, natomiast ukraińskie Ministerstwo Polityki Agrarnej i Żywności informuje, że współpraca w sektorze rolnym jest ważna dla Ukrainy i Polski.
- Ukraina jest ważnym partnerem handlowym Polski. Dlatego proponuję otworzyć nową stronę współpracy między naszymi krajami, gdzie nie mówimy o przeszkodach, ale o szansach i synergiach. O tym, co możemy wspólnie osiągnąć, wykorzystując technologie, zasoby i wiedzę o Polsce na Ukrainie. W przyszłości mamy duży potencjał eksportu na rynki trzecie – powiedział minister Witalij Kowal.
Polski sektor rolny trzykrotnie większy od ukraińskiego
Z perspektywy ukraińskiej polski sektor rolny jawi się jako... potentat w stosunku do Ukrainy. Warto zacytować większy fragment komunikatu Ministerstwa Polityki Agrarnej:
- Minister zauważył także, że polski sektor rolniczy wraz z przetwórstwem jest trzykrotnie większy niż analogiczny sektor produkcji i przetwórstwa rolnego na Ukrainie. W szczególności w ciągu dziesięciu miesięcy 2024 roku Polska wyeksportowała na Ukrainę produkty o wartości 5 miliardów 651 milionów dolarów. W tym okresie Ukraina wyeksportowała do Polski 4 miliardy 15 milionów dolarów. Ponadto, w 2023 roku Polska wyeksportowała (na Ukrainę) nawozy mineralne o wartości 354 mln dolarów. Wśród innych produktów: olej napędowy, nasiona, maszyny rolnicze – czytamy w komunikacie MinAgro.
Gdzie Ukraina upatruje możliwości współpracy?
Ukraina chce współpracować z Polską w dziedzinie przetwórstwa produktów rolno-spożywczych. Ukraiński minister rolnictwa “zaprosił polskie firmy do otwierania wspólnych przedsiębiorstw na Ukrainie”. Potencjalne obszary współpracy to np. przetwórstwo roślin strączkowych, produkcja pasz dla zwierząt czy bioetanolu.
Stanowisko Polski w sprawie współpracy
W komunikacie polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie ma żadnej odpowiedzi na wystosowane przez ukraińskiego ministra zaproszenie.
- Jednym z ważnych tematów rozmowy były warunki prowadzenia wymiany handlowej towarami rolno-spożywczymi między Polską i Ukrainą po przyszłym wygaśnięciu obowiązujących już od 3 lat unijnych preferencji handlowych (ATM) - informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. - Jak podkreślił minister Siekierski, handel rolny z Ukrainą będzie jednym z zagadnień omawianych podczas polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2025 r. - czytamy w komunikacie MRiRW.
Czy jest szansa na współpracę?
Czy Polska i Ukraina mogą współpracować w sektorze rolnym? Eksperci z branży twierdzą, że tak – w tych obszarach, gdzie nie konkurujemy, jak np. rośliny białkowe. Wydaje się jednak, że pytanie “czy mogą” jest źle postawione. Należałoby raczej zadać pytanie: w jaki sposób mogą?
Polityka rolna – uwolnijmy się od sentymentów
Decyzja polityczna o akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej została podjęta, i najprawdopodobniej nic tu się nie zmieni. Powinniśmy kierować się chłodną i racjonalną oceną zysków i strat, i negocjować jak najkorzystniejsze dla Polski warunki tej akcesji. Nie zrobimy tego będąc “w ostrej kontrze” do Ukraińców, ponieważ - jak słusznie zauważył Jan Krzysztof Ardanowski w wywiadzie dla topagrar Polska - reakcją Ukrainy na to jest “dogadywanie się” z Brukselą i Berlinem ponad naszymi głowami, co zresztą obie stolice skrzętnie wykorzystują. Czy wspólne otwarcie przez ministrów rolnictwa Polski i Ukrainy Forum Bezpieczeństwa Rolnictwa i Żywności możemy uznać za symbol nowego otwarcia we wzajemnych stosunkach?