W tym celu resort finansów proponuje między innymi zrównanie stawek VAT na różne produkt. W efekcie zostaną obniżone stawki na pieczywo, owoce tropikalne, książki, produkty dla niemowląt, ale także musztardy i przetworzona gałka muszkatołowa.
Ale reforma zadziała także w drugą stronę, gdyż szykują się podwyżki i to takie, które mogą dotknąć rolnictwo. Rząd chce bowiem podwyższyć, aż o 15 punktów procentowych stawkę podatku VAT na leki weterynaryjne. „Na razie przygotowujemy pismo do MF z uzasadnieniem, że to błąd, że konsekwencje podniesienia VATu na plw (produkty lecznicze weterynaryjne) o 15% przyniesie więcej szkód niż zysków” - napisał Artur Zalewski z Polskiego Stowarzyszenia Producentów I Importerów Leków Weterynaryjnych. Zdaniem stowarzyszenia w efekcie wzrosną ceny usług weterynaryjnych, a to przełoży się na wzrost cen produktów pochodzenia zwierzęcego oraz obniży konkurencyjność świetnie rozwijającego się eksportu żywności.
O sprawę w Sejmie dopytuje się także opozycja. - Dochodzą do nas niepokojące informacje dotyczące podniesienia podatku VAT na leki weterynaryjne z 8 na 23%. Czy to prawda? Chciałam przestrzec, że taka podwyżka przełoży się na ceny żywność pochodzenia zwierzęcego. W czasach tak dobrej koniunktury eksportu żywności i nadwyżki w handlu zagranicznym tymi produktami, obniży to naszą konkurencyjność. Jesteśmy głównym eksporterem mięsa drobiowego a wtedy jego cena wzrośnie a w efekcie konkurencyjność spadnie - mówiła w Sejmie posłanka Dorota Niedziela z Platformy Obywatelskiej.
Ministerstwo finansów potwierdziło wczoraj, że prace nad podwyżką VAT na leki weterynaryjne trwają. – Chcemy poddać pod dyskusję taki projekt. To, co teraz robimy to jest otwarcie dyskusji na temat matrycy stawek vatowskich. Opublikowaliśmy matrycę stawek i czekamy na dyskusję w konsultacjach społecznych. Nowa matryca stawek ma doprowadzić do lekkiego wyrównania stawek w dół. Stąd obniżenie stawek na wszystkie rodzaje pieczywa - mówił w Sejmie Filip Świtała wiceminister finansów.