Do 30 września powinny być znane stawki dopłat do materiału siewnego na 2017 rok. Tymczasem mamy już październik, a w tej sprawie nadal cisza.
Do tej pory wypłatą pomocy z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany zajmowała się Agencja Rynku Rolnego. Jednak od 1 września br. ARR przestała istnieć, a jej obowiązku przejął Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR).
Wypłatą dopłat do materiału siewnego ma jednak zajmować się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – tak wynika z przepisów znowelizowanej ustawy o organizacji rynków rolnych. Decyzje w sprawie przyznania dopłaty mają wydawać kierownicy biur powiatowych ARiMR.
Wnioski o dopłaty do materiału siewnego zebrała jeszcze ARR, teraz aby kierownicy biur powiatowych mogli dopłaty naliczyć, Rada Ministrów musi wydać rozporządzenie w sprawie
stawek dopłaty do zbóż, strączkowych i ziemniaków.
Teoretycznie
ustawa mówi, że stawki powinny być znane do 30 września,
jednak w zawierusze zmian organizacyjnych i kadrowych związanych z powstaniem KOWR, ktoś o tym mechanizmie pomocowym chyba zapomniał. Pytaliśmy w resorcie rolnictwa o ten program i okazuje się, że o propozycjach stawek dopłat do materiału siewnego, kierownictwo będzie prawdopodobnie debatować dopiero w tym tygodniu. Tak więc chyba nie ma co liczyć na szybką wypłatę tych pieniędzy.
gi
