W ramach posiedzenia Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa UE minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski, przewodniczący Rady AGRIFISH, podkreślił konieczność przeprowadzenia pełnej analizy wpływu międzynarodowych umów handlowych na rolnictwo europejskie. Polska prezydencja w Radzie UE zamierza nie tylko doprowadzić do przeglądu obowiązujących koncesji handlowych, ale również rozmawiać o formach rekompensat dla rolników, którzy ponoszą straty w wyniku liberalizacji rynku.
Dialog z rolnikami priorytetem
Minister Siekierski zwrócił uwagę, że dotychczasowe negocjacje handlowe były prowadzone bez dostatecznych konsultacji ze środowiskami rolniczymi, co budziło sprzeciw. „Za mało było rozmów z rolnikami, nie byli informowani na bieżąco. My bardzo mocno stawiamy na dialog z rolnikami, którzy są podmiotem Wspólnej Polityki Rolnej” – zaznaczył minister. Podkreślił, że przyszłość rolnictwa w Europie nie może być ustalana bez aktywnego udziału samych zainteresowanych.
- Są różne interesy państw, ale potrzebny jest kompromis z rolnikami. Bez nich nie możemy podjąć rozstrzygnięć – dodał Siekierski, podkreślając, że dialog z rolnikami musi być autentyczny i uwzględniać ich rzeczywiste potrzeby.
Handel międzynarodowy: konieczna rzetelna ocena wpływu
Polska prezydencja domaga się od Komisji Europejskiej szczegółowej analizy dotyczącej wpływu koncesji handlowych udzielonych krajom trzecim na europejskie rolnictwo. Minister zwrócił uwagę, że umowa z Mercosur budzi poważne obawy wśród rolników, ponieważ może doprowadzić do zalania rynku tanimi produktami rolnymi z Ameryki Południowej.
- Mówimy Komisji Europejskiej o potrzebie pełnej analizy udzielonych koncesji. Polska prezydencja chce poznać, jaka jest maksymalna dopuszczalna wielkość importu towarów w ramach podpisanych umów pomiędzy UE a poszczególnymi krajami, regionami – podkreślił Siekierski.
Minister zwrócił uwagę, że nie można analizować tylko umowy z Mercosur – równie ważne jest uwzględnienie przyszłych relacji handlowych z Ukrainą, zarówno przed, jak i po jej potencjalnym przystąpieniu do Unii Europejskiej.
Koniec ATM: co dalej z handlem z Ukrainą?
Jednym z kluczowych tematów poruszonych przez ministra była przyszłość handlu z Ukrainą. 5 czerwca 2025 roku wygasną unijne przepisy liberalizujące handel z tym krajem, które zostały wprowadzone w odpowiedzi na rosyjską inwazję. Polska już w zeszłym roku sygnalizowała, że nie zgadza się na kolejne przedłużenie tego mechanizmu w jego dotychczasowej formie.
- Pomoc, która została udzielona Ukrainie, obciążyła sektor rolny w krajach graniczących z Ukrainą. Były dziesiątki rozmów z ukraińskim ministerstwem rolnictwa, z komisarzem Dombrovskisem – wprowadzono Automatyczny Mechanizm Ochronny (ATM), ale został on wykorzystany w ciągu zaledwie pół roku, więc to nie wystarcza – mówił Siekierski.
Minister zaznaczył, że Polska chce renegocjować warunki handlu z Ukrainą i dostosować je do aktualnej sytuacji rynkowej. Podkreślił, że Unia Europejska posiada ogromne możliwości regulacyjne, co wielokrotnie udowodniła.
- Unia Europejska regulowała nawet krzywiznę banana – nie ma więc powodu, by nie mogła skutecznie uregulować kwestii handlu z Ukrainą i pomóc w kierowaniu eksportu ukraińskiej żywności do regionów, gdzie jest ona najbardziej potrzebna – powiedział Siekierski. Wyraził przekonanie, że dzięki tym możliwościom uda się wypracować optymalne rozwiązanie, które zabezpieczy zarówno interesy unijnych rolników, jak i potrzeby ukraińskiej gospodarki.
Rekompensaty dla rolników: konieczne rozwiązania
Minister Siekierski zapowiedział również, że polska prezydencja w Radzie UE będzie prowadzić rozmowy o formach rekompensat dla rolników, którzy ponoszą straty w wyniku unijnej polityki handlowej.
Podobne stanowisko zajął już w listopadzie polski rząd w kontekście negocjacji nad umową z Mercosur. Wiceminister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Ignacy Niemczycki, podczas konferencji w Brukseli 21 listopada 2024 r., zapowiedział, że Polska poprze porozumienie o wolnym handlu z krajami Ameryki Południowej jedynie pod warunkiem zabezpieczenia interesów rolników. Wśród postulatów strony polskiej znalazły się trzy kluczowe warunki: zapewnienie, że importowane produkty spełniają unijne standardy jakościowe, ograniczenie importu przez system kwot oraz rekompensaty dla rolników, którzy poniosą straty.
- To musi być powiązane z pewnymi możliwymi świadczeniami, które w jakiś sposób kompensowałyby te straty, jakie ponoszą rolnicy europejscy – zaznaczył Siekierski.
Przyszłość Wspólnej Polityki Rolnej
Siekierski podkreślił również, że polska prezydencja chce, by unijni ministrowie rolnictwa wypracowali stanowisko w sprawie przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Zwrócił uwagę, że jej budżet znacząco zmniejszył się na przestrzeni lat – kiedyś stanowił 75% unijnego budżetu, dziś to zaledwie 31%, z czego ok. 30% jest przeznaczona na programy rolno-środowiskowe.
Polska prezydencja zamierza kontynuować rozmowy z Komisją Europejską i państwami członkowskimi, aby wypracować sprawiedliwe zasady handlu międzynarodowego, które będą korzystne zarówno dla rolników, jak i dla stabilności europejskiego rynku rolnego.