Gminy wiejskie argumentują, że w br. budżety gminne z powodu pandemii są w bardzo złej kondycji finansowej. Obawiają się dalszego spadku przychodów w przyszłym roku. Tymczasem w niektórych z nich odpisy na fundusze sołeckie dochodzą już do ponad 25% środków własnych przeznaczanych na inwestycje. Związek Gmin Wiejskich chciałby, żeby decyzje podjęte przez rady gmin w marcu br. o wyodrębnieniu środków na fundusze sołeckie zawiesić. Stowarzyszenie widzą trudną sytuację gmin, ale nie godzą się na obcinanie sołectwom pieniędzy.
Do końca lipca gminy zobowiązane były dać sołectwom informacje o wysokości przekazanych im kwot, zaś do 30 września sołectwa mają złożyć wójtom wnioski, określające, które przedsięwzięcia chcą zrealizować z ich udziałem. Muszą też oszacować ich koszty oraz uzasadnić je. Procedurę tę uchwala zebranie wiejskie z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej lub przynajmniej 15 mieszkańców sołectwa.
ZGW RP chce też zmian w ustawie o funduszu sołeckim. Teraz rada gminy co roku musi podejmować uchwałę w sprawie powołania go lub nie. ZGW RP chce, by nie było takiego corocznego obowiązku. Przeciwko temu także protes...
Jesteś w strefie Premium
StoryEditor
Spór gmin wiejskich i sołtysów o kasę z funduszy sołeckich
Związek Gmin Wiejskich RP apeluje, by gminne samorządy podejmowały uchwały o przyznaniu środków finansowych z funduszy sołeckich do końca października br. Sprzeciwia się temu Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów. Spór dotyczy też wielkości środków, które mają trafić do sołectw. ZGW RP domaga się zmiany algorytmu wyliczania pieniędzy na te fundusze, na co nie godzą się sołtysi.