– Skończyłem 68 lat i nie mogę pracować już na najwyższych obrotach, a nie chcę zawieść wyborców – powiedział Kalemba. – Od 48 lat działam na rzecz rolnictwa, w tym od 24 lat jako poseł na Sejm RP z ramienia PSL - dodał.
Były minister rolnictwa zapowiedział, że wraz z końcem obecnej kadencji Sejmu, który nastąpi jesienią, zrezygnuje z działalności politycznej i nie będzie startował w kolejnych wyborach parlamentarnych z wielkopolskiej listy PSL.
Nadzieję na to, że Stanisław Kalemba zmieni do tego czasu zdanie mają jego partyjni koledzy.
– Szanujemy decyzję pana Kalemby, ale będziemy go jeszcze przekonywać, żeby jednak nie rezygnował z czynnej działalności w polityce - powiedział Krzysztof Grabowski, wiceprezes wielkopolskiego PSL i wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego.
Stanisław Kalemba został po raz pierwszy posłem w 1991 roku i był nim nieprzerwanie przez kolejnych siedem kadencji aż do dzisiaj. Podczas pracy w polskim parlamencie był przewodniczącym i wiceprzewodniczącym Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a od lipca 2012 roku do marca 2014 roku pełnił funkcję ministra rolnictwa. Złożył rezygnację po wykryciu w Polsce przypadków ASF u dzików, gdy rząd nie chciał realizować ustalonych z nim wcześniej działań zapobiegania rozprzestrzenianiu się tej choroby i interwencji na rzecz podlaskich rolników.
Za swoje największe sukcesy w pracy na rzecz polskiego rolnictwa Kalemba uważa uwzględnienie w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zapisów o roli polskich gospodarstw rodzinnych oraz wynegocjowanie z Komisją Europejską większych funduszy dla rolników w ramach PROW na lata 2014-2020. bcz
Fot. Czekała