Szczyt Rosja-Afryka: Rosja chce pomóc Afryce w walce z głodem i zmianami klimatu

Rosja zakończyła uczestnictwo w umowie czarnomorskiej dotyczącej dostaw zbóż, która gwarantowała stabilność cen i zapasy żywności dla wielu krajów rozwijających się, w tym afrykańskich. Decyzja to wywołała obawy o sytuację bezpieczeństwa żywnościowego na kontynencie afrykańskim, gdzie wiele ludzi cierpi z powodu głodu.

Jednak Rosja zapowiedziała, że będzie rekompensować szkody, które mogą zostać wyrządzone, poprzez zapewnienie pomocy humanitarnej w postaci dostaw zbóż i nawozów. Opowiedział o tym w wywiadzie dla RIA Oleg Ozerov, poseł z pełnomocnictwami Ministra Spraw Zagranicznych Rosji, szef sekretariatu forum partnerstwa Rosja-Afryka. Według niego taka pomoc już była świadczona – zostały wysłane partie do Malawi i Kenii.

- Zawsze będziemy mieli możliwość porozumienia się z naszymi afrykańskimi kolegami w tych sprawach – powiedział Oleg Ozerov.

Ozerov podkreślił, że bezpieczeństwo żywnościowe i eliminacja głodu to jedne z kluczowych problemów afrykańskiego kontynentu. Wiele krajów afrykańskich boryka się z poważnymi problemami związanymi ze zmianami klimatu, przemieszczaniem się mas ludności w wyniku konfliktów, zjawisk przyrodniczych, na przykład inwazji szarańczy, suszy czy powodzi.


Zobacz także: Rosjanie zaatakowali port na Dunaju na granicy z Rumunią

- Sytuacja z głodem na kontynencie afrykańskim jest poważna. Szczególnie na Rogu Afryki, w regionie Sahel-Sahary – powiedział Ozerov.

Dlatego jednym z priorytetowych tematów do omówienia podczas szczytu będzie międzynarodowe bezpieczeństwo żywnościowe i stabilność rynku nawozów. Ozerov zapowiedział, że nie będzie to tylko dyskusja, ale dyskusja z propozycją rozwiązania dla afrykańskich państw.

- Będzie to jednym z tematów dyskusji - tworzenie korytarzy logistycznych i hubów nie tylko dla żywności i nawozów, ale także dla każdego innego produktu produkowanego przez Federację Rosyjską. To naturalny i właściwy sposób rozwoju naszych długoterminowych, perspektywicznych relacji – powiedział Ozerov.

Ozerov podkreślił również, że Rosja widzi Afrykę jako równorzędnego partnera i nie stawia jej przed wyborem: Rosja czy Zachód. Według niego Rosja nie ma żadnych ukrytych interesów ani agendy politycznej w Afryce.

- Nie mamy żadnych warunków politycznych ani ideologicznych. Nie mamy żadnych ukrytych interesów ani agendy politycznej. Nie chcemy zmieniać reżimów, nie chcemy wpływać na wewnętrzne sprawy afrykańskich państw. Chcemy współpracować na zasadzie wzajemnego szacunku i korzyści – powiedział Ozerov.

Ozerov dodał, że Rosja jest gotowa do współpracy z Afryką w różnych dziedzinach, takich jak energetyka, górnictwo, rolnictwo, infrastruktura, zdrowie, edukacja, kultura i bezpieczeństwo.


Czytaj także: Kryzys na rynku owoców „Można rwać za darmo”. Zakaz importu z Ukrainy, Rosja zwiększy produkcje i mołdawski eksport owoców do UE przedłużony o kolejny rok

- Rosja-Afryka to nie tylko biznes, to także ludzie. To także kultura, edukacja, nauka, sport. To także bezpieczeństwo i walka z terroryzmem, piractwem i przestępczością transgraniczną. To także współpraca w ramach organizacji międzynarodowych i regionalnych. To także dialog polityczny na wysokim szczeblu – powiedział Ozerov.

Ozerov wyraził nadzieję, że drugi szczyt Rosja-Afryka będzie sukcesem i przyczyni się do pogłębienia i rozszerzenia współpracy między Rosją a Afryką. Zaprosił również wszystkich zainteresowanych do udziału w forum ekonomicznym Rosja-Afryka, które odbędzie się w ramach szczytu 27-28 lipca w Petersburgu.