Nad ranem 7 marca 2018 r., Komenda Powiatowa PSP w Golubiu-Dobrzyniu otrzymała zgłoszenie o pożarze chlewni znajdującej się w miejscowości Poćwiardowo. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszych jednostek straży pożarnej okazało się, że prawie cały dach chlewni był już pokryty ogniem, a jego część uległa zawaleniu.
Natychmiast postanowiono zabezpieczyć miejsce zdarzenia, aby pożar nie rozprzestrzenił się również na drugi, sąsiadujący budynek, gdzie też znajdowały się zwierzęta. Zrobiono to poprzez podanie dwóch prądów gaśniczych, kierując je w stronę okien od zachodniej strony budynku.
Jednocześnie ratownicy postanowili zorganizować punkt, z którego strażacy mogli czerpać wodę, a okazał się nim znajdujący się w pobliżu staw.
Następne prądy wody zostały podane od strony wschodniej budynku przez kolejne jednostki, które zasilane były przez hydrant znajdujący się nieopodal. Dodatkowo do dowódcy OSP KSRG Kowalewo Pomorskie doszedł meldunek, że w wyniku działań gaśniczych ucierpiał jeden ze strażaków. Bez chwili zwłoki udzielono mu pomocy medycznej i posłano po karetkę pogotowia, która zabrała poszkodowanego do szpitala w Toruniu.
Dwuosobowy oddział ratowników, zabezpieczony sprzętem ochronnym wszedł korytarzem do sąsiedniego budynku, aby rozeznać się w sytuacji, podczas gdy reszta jednostek cały czas nacierała na palącą się obok chlewnię.
Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się dymu, pootwierano okna i włączono wywietrzniki. Zwierzęta znajdujące się w nim udało się uratować.
Nie można jednak tego powiedzieć o chlewni, w której przebywało około 300 macior i 3 tysiące prosiąt, które zatruły się dymem.
Okoliczności powstania pożaru wciąż są badane. Jak mówił dla portalu naszemiasto.pl Paweł Warlikowski, komendant PKPSP w Golubiu–Dobrzyniu, przyczyną pożaru było zaprószenie ognia w instalacji elektrycznej wentylatora nawiewowego. W sumie w akcji brało udział 18 zastępów straży pożarnej.
mm na podst. KPPSP Golub-Dobrzyń, naszemiasto.pl
StoryEditor
Trzy tysiące świń spłonęło w pożarze chlewni
Ponad 3 tysiące świń pochłonął pożar chlewni w kujawsko-pomorskim. Szacowane straty to około 5 mln złotych.