Wyższy eksport mięsa wołowego z Ukrainy nie wynika wcale z wzrostu krajowej produkcji. Jak szacuje amerykański departament rolnictwa (USDA), główną przyczyną dużego eksportu jest załamanie popytu na rynku wewnętrznym na skutek relatywnego zubożenia społeczeństwa (szacunki mówią o spadku ukraińskiego PKB w 2015 roku o ok. 9%). Duży spadek siły nabywczej powoduje, że mimo szacowanej rekordowo niskiej produkcji ukraińskiej wołowiny na poziomie 310 tys. ton (to jest najniższy wynik od 1988 roku), ukraińscy eksporterzy wyślą na rynki zagraniczne rekordowo dużo surowca.
Głównym odbiorcą ukraińskiego mięsa jest wciąż Rosja – jednak od 1 stycznia 2016 roku rynek ten zostanie prawdopodobnie całkowicie zamknięty dla ukraińskich eksporterów ze względu na wejście w życie porozumienia o wolnym handlu między Ukraina a Unia Europejską. Czy powinniśmy się zatem spodziewać wyższego napływu wołowiny z Ukrainy na europejski rynek? Zdanie specjalistów z USDA raczej nie – w przyszłym roku prognozowany jest dalszy spadek produkcji mięsa wołowego na Ukrainie, a co za tym idzie spadek eksportu nawet do poziomu 12 tys. ton.
oprac. gi na podstawie GAIN Report Number UP1532
