„Nawet bez Rosji musimy zrobić wszystko, aby móc korzystać z tego czarnomorskiego korytarza” – Zełenski
- Mieliśmy dwie umowy: Ukraina, Turcja, ONZ; druga umowa – Rosja, Turcja, ONZ. Więc kiedy Rosja mówi, że wycofuje się, to zerwała swoje porozumienie z sekretarzem generalnym ONZ Guterresem i prezydentem Erdoganem. Nie z nami. Nie mieliśmy z nimi (Rosjanami – red.) żadnych porozumień – powiedział Zełenski.
Po oficjalnym oświadczeniu Rosji w sprawie wycofania kraju z umowy Wołodymyr Zełenski wydał rozkaz MSZ Ukrainy przygotowanie oficjalnych sygnałów do Organizacji Narodów Zjednoczonych i Turcji, czy są gotowi kontynuować ukraińską inicjatywę.
- Nawet bez Rosji musimy zrobić wszystko, aby móc korzystać z tego czarnomorskiego korytarza. Nie boimy się. Skontaktowały się z nami firmy, które są właścicielami statków. Powiedzieli, że są gotowi, jeśli Ukraina przepuści, a Turcja będzie przepuszczać, wtedy wszyscy są gotowi kontynuować dostawy zboża – stwierdził prezydent Ukrainy.
Obecnie decyzja Rosji o wycofaniu się ze "zbożowej umowy” stawia przed Ukrainą wyzwania w eksporcie zboża przez Morze Czarne. Mimo tego Zełenski podkreśla, że Ukraina pozostaje zdeterminowana, aby znaleźć rozwiązania umożliwiające kontynuację handlu i eksportu zboża, nawet w obliczu rosyjskich restrykcji.
Kreml o możliwej kontynuacji umowy zbożowej bez udziału Rosji
- W związku z zakończeniem funkcjonowania Inicjatywy Czarnomorskiej i ograniczeniem morskiego korytarza humanitarnego od godz. 00:00 20 lipca 2023 roku wszystkie statki w drodze do ukraińskich portów na Morzu Czarnym będą traktowane jako potencjalni przewoźnicy ładunków wojskowych. W związku z tym państwa, do których należą statki będą uznane za zaangażowane w konflikt ukraiński po stronie kijowskiego reżimu – głosi oświadczenie Ministerstwa Obrony FR.
Rosja ostrzegła, że niektóre obszary Morza Czarnego są niebezpieczne dla żeglugi i nie może gwarantować bezpieczeństwa statkom.
Reakcja społeczeństwa międzynarodowego na decyzję Rosji
Josep Borrell tymczasem oskarżył Rosję o używanie żywności jako broni i zakłócenie światowego rynku zboża. Szef unijnej dyplomacji wezwał Rosję do zmiany decyzji i powrotu do inicjatywy zbożowej.
- Rozwiązując umowy, Rosja samodzielnie blokuje jeden z kluczowych, głównych szlaków eksportowych Ukrainy dla zboża przeznaczonego na spożycie i ponosi wyłączną odpowiedzialność za zakłócenia dostaw zboża na całym świecie, przyczyniając się do wzrostu globalnej inflacji cen żywności – czytamy w oświadczeniu Rady UE.
Sekretarz generalny ONZ, Antonio Guterres, wyraził obawy związane z tą decyzją, uznając wcześniejsze porozumienia za „promyk nadziei” dla złagodzenia światowego kryzysu żywnościowego i spowolnienia wzrostu cen produktów spożywczych. Sekretarz generalny także podkreślił, że ONZ oferuje alternatywę dla systemu SWIFT – JPMorgan. To jest spersonalizowany mechanizm płatności dla Rosselkhozbanku.
- Obecne działania Rosji doprowadziły do wzrostu cen. Już teraz obserwujemy reakcję rynków, ceny rosną. Umowę trzeba wznowić jak najszybciej – dodał Antony Blinken.
Tymczasem Chorwacja i Litwa udostępniają swoje porty dla ukraińskiego eksportu. Według ministra spraw zagranicznych Chorwacji kraj gotowy jest udostępnić swoje koleje i porty na Adriatyku jako jedną z możliwych tras alternatywnych. Litwa ogłosiła, że może przewieźć 10 mln ton zbóż, chociaż sytuacja logistyczna dostaw pozostaje trudna.
Rosyjskie naloty uszkodziły infrastrukturę portową w Odessie
Kolejnego dnia Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały, że Rosja zaatakowała terminale zbożowe i infrastrukturę portową w Odessie i Czarnomorsku. Ukraina twierdzi, że Rosja celowo atakuje infrastrukturę portową, która uczestniczyła w funkcjonowaniu korytarza zbożowego. Rosyjskie Ministerstwo Obrony Rosja natomiast twierdzi, że FR atakowała obiekty przemysłu wojskowego i magazyny amunicji SZU w Odessie.
Udostępnione przez ukraińską stronę zdjęcia zaprzeczają tym rosyjskim wyjaśnieniom. W wyniku nocnego ataku 19 lipca uszkodzone zostały nabrzeża portu w Odessie oraz infrastruktura zbożowa międzynarodowych i ukraińskich handlowców i przewoźników Kernel, Viterra, CMA CGM Group. Według firmy Kernel w wyniku ataku zniszczono część infrastruktury i 60 tys. ton zboża, które miało być wysłane do Chin, a odbudowa zniszczeń potrwa co najmniej rok. Kernel ostrzega, że dalsze ataki na ukraińskie porty mogą doprowadzić do wzrostu cen żywności na świecie – zboże, olej słonecznikowy i nasiona oleiste mogą zdrożeć nawet o 40%.
????UPD. russia attacked grain terminals and port infrastructure in Odesa and Chornomorsk.
The port infrastructure of international and Ukrainian companies @KernelUkraine, Viterra and CMA CGM Group was hit.#RussiaIsATerroristState pic.twitter.com/fAH6wWcrS1 — Latifundist.сom (@LatifundistCom) July 19, 2023
Rosyjskie ataki na Odessę eskalują konflikt
- Atak na terminale zbożowe jest aktem agresji wobec świata. Celem rosyjskich terrorystów jest zniszczenie wszelkich środków dostarczania zboża na światowe rynki. Państwo terrorystyczne toczy wojnę nie tylko z Ukrainą, ale także ludnością Afryki i Azji, dla której to zboże jest kwestią przetrwania – powiedział minister infrastruktury Ukrainy Ołeksandr Kubrakow.
For two nights in a row, rf has been conducting targeted missile attacks on grain terminals in ports involved in the #BSGI. The infrastructure of International & Ukrainian traders and carriers was damaged. The terrorist state is at war not only w/ ????????, but also w/ the people of… pic.twitter.com/0scbcAN4ZJ
— Oleksandr Kubrakov (@OlKubrakov) July 19, 2023
- Nocne bombardowanie regionu Odessy, w tym portu, ujawnia taktykę Rosji polegającej na braniu za zakład życia najbardziej potrzebujących – napisał minister spraw zagranicznych Nicu Popescu.
Moldova firmly condemns Russia‘s unilateral withdrawal from the Black Sea Grain Initiative, disregarding @UN and Türkiye‘s relentless efforts.
Last night‘s bombing of Odessa region, including the port, reveals Russia‘s tactic of weaponizing food depriving those most in need. — Nicu Popescu (@nicupopescu) July 18, 2023
Rosyjscy producenci o wygaśnięciu umowy
- Mamy szansę na powrót do uczciwych cen, choć nie od razu. Jednak powody do stosowania tej zniżki znacznie osłabły – powiedział Złoczewski.
Jednak nie wszyscy zgadzają się z tym poglądem. Niektórzy analitycy wskazują, że przyczyny niskich cen rosyjskich produktów rolnych są inne niż umowa. Ograniczenia na rosyjskie statki do portów zachodnich utrudniały pozyskanie floty i ubezpieczenie ładunków, wpływając na dalsze obniżenie cen.
Polska stara się przedłużyć zakaz importu ukraińskich zbóż
- Sprzedaż innymi kanałami, w tym tranzytem przez Polskę, nie zrekompensuje tego ubytku – powiedział Dziwulski.
Trzeba także pamiętać, że Polska i inne państwa graniczące z Ukrainą nie mogą być alternatywą eksportową dla ukraińskich zbóż, przynajmniej do 15 września 2023. Zgodnie z prawem do połowy września obowiązuje zakaz importu zbóż z Ukrainy do pięciu państw Unii Europejskiej: Polski, Bułgarii, Węgier, Słowacji i Rumunii. Zakaz ten został wprowadzony w celu ochrony rynku krajowego przed nadpodażą taniego surowca z Ukrainy, który obniżałby ceny skupu dla polskich rolników.
- Dzisiaj wspólnie z ministrami rolnictwa 5 krajów przyfrontowych podpisaliśmy stanowisko, w którym chcemy, by zakazu importu zboża obowiązywał przynajmniej do końca tego roku. Tego stanowiska będziemy wspólnie bronić – pisze Robert Telus.
‼️ Według #UE 15 września mamy otworzyć granice ponownie.
— Robert Telus (@RobertTelus) July 19, 2023
Nie zgadzamy się na to‼️‼️Jesteśmy gotowi do pracy nad wspólnym rozwiązaniem.
Jeśli #KE nie zgodzi się na wypracowanie satysfakcjonujących nas rozwiązań, wówczas sami zamkniemy granicę‼️
Takie jest nasze stanowisko ‼️ pic.twitter.com/FXZaWlwkGi
Mkh na podst. All About Feed, Reuters, Unian, Council of the European Union, Andrij Jermak/Telegram, Ministerstwo Infrastruktury Ukrainy, Ministerstwo Obrony Rosji/Telegram, Business Insider