
„Zdecydowałem o nałożeniu kary w wysokości ponad 700 mln zł na Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci sklepów Biedronka, za nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej. JMP stosowała system retro-rabatów, wymuszając – głównie na dostawcach owoców i warzyw, ale nie tylko – rabaty wsteczne. Onacza to, że spółka wymuszała wstecznie, po zapoznaniu się z obrotem za dany miesiąc swego kontrahenta, dzielenie się wynagrodzeniem za zrealizowane dostawy. Tego typu praktyki należy uznać za skrajnie nieuczciwe, ale również nieodpowiedzialne.” – podkreśla prezes UOKiK.
Jeronimo Martins nie pozostawił sprawy bez komentarza, zamierza dochodzić swoich praw w na drodze sądowej.
- Jeronimo Martins Polska stanowczo sprzeciwia się stronniczej, pozbawionej podstaw prawnych i faktycznych decyzji nałożonej przez UOKiK, a tym samym uważa ją za niesprawiedliwą i niezasłużoną - czytamy w stanowisku sieci. - Co więcej, UOKiK podjął tę decyzję nie przestrzegając należytych procedur prawnych, nawet nie wysłuchując dostawców - twierdzi Biedronka.
Sieć handlowa w komentarzu wskazuje, że największa liczba podmiotów objętych postępowaniem to dostawcy żywności przetworzonej. - Wbrew temu, co ogłosił publicznie Prezes UOKiK, dostawcy owoców i warzyw są reprezentowani w tej sprawie w niewielkiej liczbie, a jeśli już – są to głównie importerzy - wskazuje Biedronka.
Zobacz więcej na Wiadomości Handlowe